13-latek uciekał crossem. Policjanci załamują ręce i apelują

- Przypominamy, że aby kierować takim pojazdem, jak motorower, czy quad wymagana jest karta AM. Tego rodzaju pojazdami możemy kierować dopiero po ukończeniu 14. roku życia - mówi asp. Anna Filar, asystent ds. prasowo-informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. - Apelujemy do rodziców, by zadbali o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży i zwracali uwagę na to, jakimi pojazdami poruszają się ich pociechy.

W ostatnich dniach policjanci z Kwidzyna otrzymali zgłoszenie od mieszkańców Korzeniewa, że dwie osoby jeżdżą crossami po wale przeciwpowodziowym oraz po ścieżce pieszo-rowerowej, stwarzając tym samym zagrożenie dla znajdujących się tam osób. Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie dyżurnemu, a po namierzeniu zmotoryzowanych, włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w celu ich zatrzymania do kontroli drogowej. Kierujący podjęli jednak decyzję o uciecze. Jadący ścieżką pieszo-rowerową uderzył w policyjny radiowóz, natomiast drugi skręcił w polną drogę. Jak się okazało crossem jechał 13-latek, który nie posiadał stosownych uprawnień. Poza tym, pojazd nie był dopuszczony do jazdy po drogach publicznych, i nie posiadał ubezpieczenia OC. Policjanci ustalili już personalia drugiego kierującego. Sprawa zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich. 

- Pamiętajmy, aby czas wolny kojarzył się wyłącznie z dobrymi wspomnieniami a nie tragedią, zachowajmy szczególny nadzór nad swoimi pociechami podczas poruszania się tego rodzaju pojazdami - dodaje rzeczniczka kwidzyńskiej komendy. - Quad czy też motorower, to coraz bardziej popularne pojazdy. Są chętnie fundowane w formie prezentów dla dzieci na wszelkiego rodzaju okazje. Kupno kosztownego podarunku wymaga jednak przemyślenia. Rodzice nie zdają sobie sprawy, jak duże zagrożenie mogą nieść ze sobą tego rodzaju prezenty i kupują je nawet kilkuletnim dzieciom. Motorower zgodnie z przepisami może poruszać się z maksymalną prędkością do 45 km/h. Jego hamulce, wytrzymałość obręczy kół itp. jest konstrukcyjnie przystosowana właśnie do takiej maksymalnej prędkości. Zdejmując blokady prędkości, rodzice sami narażają swoje dzieci na niebezpieczeństwo. Takiego zachowania nie można nazwać inaczej jak skrajną nieodpowiedzialnością.

Pamiętajmy, że nie trzeba dużej prędkości, aby doszło do tragedii. Wystarczy, że osoba nieposiadająca uprawnień, a więc nieznająca przepisów ruchu drogowego, nie zastosuje się do znaku A-7 mówiącym o ustąpieniu pierwszeństwa i wyjedzie z drogi podporządkowanej pod samochód. Skutki takiego zdarzenia są łatwe do przewidzenia.

- Ułamek sekundy decyduje o tragedii. Nie zapominajmy, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji motocykla i samochodu, to motocyklista ma najmniejsze szanse na przeżycie czy wyjście z wypadku bez obrażeń - mówi asp. Anna Filar. - Kwidzyńscy funkcjonariusze wspólnie z Nadleśnictwem będą prowadzić wzmożone działania w okolicy lasów. Policjanci będą również dokonywać częstszych kontroli pól i wałów przeciwpowodziowych. Głównym celem działań będzie eliminowanie z ruchu osób jeżdżących crossami i quadami po lasach, polach uprawnych i wałach przeciwpowodziowych, ponieważ jeżdżąc w miejscach niedozwolonych, dokonują ogromnych szkód. W najczarniejszym scenariuszu mogą doprowadzić do zniszczenia oraz osłabienia konstrukcji wału. W przypadku wezbrania wody, może to spowodować ich rozszczelnienie i zalanie okolicznych terenów.

Przy tej okazji funkcjonariusze przypominają o Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Można na nią nanieść sytuacje, które w naszej ocenie stanowią zagrożenie w konkretnym rejonie. Policjanci weryfikują te zgłoszenia, potwierdzają lub nie i starają się eliminować. Wśród różnych kategorii istnieje również ta, dotycząca poruszania się po terenach leśnych quadami.