Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

3 drzewa za oknem każdego mieszkania, mapa wycinek i inne postulaty do władz Gdańska

300 metrów dla gdańszczan do najbliższego parku lub terenu zielonego, 30 procent każdej dzielnicy pokryte koronami drzew i 3 drzewa widoczne z okna każdego mieszkania – to tylko jeden z postulatów inicjatywy Drzewa w Mieście dla Klimatu. Lista wszystkich sześciu rzeczy do zrobienia, zebranych w projekcie „Dajmy 6 drzewom w mieście”, została w środę, 29 marca przekazana władzom Gdańska. – W wielu punktach są one już realizowane lub jest to w planach – komentuje, odnosząc się do postulatów aktywistów, magistrat i zachęca do udziału w konsultacjach dotyczących rozwoju miasta.
drzewa przy al. Macieja Płażyńskiego w Gdańsku

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

„Dajmy 6 drzewom w mieście”. Postulaty do władz miasta

– Jesteśmy otoczeni Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym, co jest, oczywiście, dobre dla mieszkańców, ale zasadą, która powinna doczekać się realizacji, jest codzienny kontakt z naturą – nie tylko podczas niedzielnych spacerów. Nasze postulaty to efekt wielomiesięcznych rozmów z organizacjami ekologicznymi, konsultacji z przedstawicielami jednostek miejskich, zajmujących się zielenią w Warszawie czy we Wrocławiu, a nieoficjalnie również Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, oraz mieszkańcami gdańska. Jesteśmy przekonani, że realizacja naszych propozycji będzie korzyścią dla miasta, bo nie tylko oznacza przeciwdziałanie katastrofie ekologicznej, ale zwyczajnie wpłynie na jakość życia, bo miasto zielone to, po prostu, miasto szczęśliwe – zastrzega Michał Szczepankiewicz z gdańskiej inicjatywy Drzewa w Mieście dla Klimatu.

Przedstawiciele grupy w środę, 29 marca na spotkaniu z mediami przedstawili listę swoich sześciu podstawowych postulatów, zatytułowaną „Dajmy 6 drzewom w mieście” [w całości publikujemy je poniżej – dop.red.]. Przekonywali, że wiele rozwiązań z listy stosowanych jest z powodzeniem w innych dużych polskich miastach, takich jak: Wrocław, Warszawa, Kraków czy Poznań, a Gdańsk, w interesie władz i mieszkańców, powinien „doszlusować” do tego peletonu. Jak wskazywali, elementem opisanej pod koniec tej publikacji „zasady 3-30-300”, jest to, by 30 procent każdej dzielnicy pokrywały korony drzew.

Jednym z postulatów jest wprowadzenie jednolitych standardów dotyczących drzew w mieście.
Jednym z postulatów jest wprowadzenie jednolitych standardów dotyczących drzew w mieście

– Nie ma wyliczeń, które obejmowałyby cały teren miasta, ale sami sprawdziliśmy, że, zwłaszcza w starych dzielnicach, sytuacja wygląda w miarę nieźle, i, przykładowo, w Dolnym Wrzeszczu ten współczynnik wynosi ok. 27 procent, choć część zieleni stanowią niedostępne publicznie ogródki działkowe, 22 proc. to wskaźnik dla Jasienia, gdzie z kolei część drzew znajduje się w miejscu nieużytków już sprzedanych pod inwestycje lub dopiero planowanych do takiej sprzedaży, a więc nierzadko czeka je wycinka. Gorzej jest w Śródmieściu, gdzie korony drzew pokrywają zaledwie 15,5 proc. powierzchni, oraz w tzw. Gdańsku-Południe, gdzie inwestorzy próbują „wyciskać” możliwie dużo mieszkań z każdego terenu – mówi Mateusz Plata z Drzew w Mieście dla Klimatu.

Działacze tłumaczyli, że 6-punktowy program, którego realizacji domagać się będą od prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, jej zastępców oraz Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni – do którego również złożyli postulaty, służy stworzeniu systemowego podejścia do miejskiej zieleni oraz usprawnieniu zarządzania nią za pomocą ujednoliconych standardów, np. w kwestii cięcia i pielęgnacji drzew. Choć przyznali, że, przykładowo, postulowana inwentaryzacja drzew wiąże się z nakładami finansowymi, to, jak argumentowali, rozwiązania te przynieść mogą konkretne i wymierne zyski – m.in. uniknięcie zniszczeń drzew, związanych z inwestycjami, oznacza oszczędność na koniecznych przyszłych nasadzeniach.

Zieleń absorbuje wodę, a więc ogranicza konieczność rozbudowy odprowadzającej ją kosztownej infrastruktury. Drzewa i zieleń wpływają na samopoczucie, ale też pozytywnie oddziałują na zdrowie psychiczne, a to ważne, zwłaszcza w kontekście tematu olbrzymiej skali depresji wśród młodzieży.

Michał Szczepankiewicz / Drzewa w Mieście dla Klimatu

Według aktywistów, dobrym pomysłem jest również wydzielenie specjalnej miejskiej jednostki, zajmującej się wyłącznie sprawami flory, podobnej do wrocławskiego Zarządu Zieleni Miejskiej.

– Osobny ZZM wskazuje na rangę, jaką magistrat Wrocławia nadaje zagadnieniom dotyczącym roślinności. Warto pamiętać też, że zatrudnia on około 80 pracowników, gdy w GZDiZ zielenią zajmuje się zaledwie 16 osób – słyszymy.

„Dajmy 6 drzewom w mieście”. Urząd: Postulaty w wielu punktach są realizowane albo są w planach

– Środowisko przyrodnicze w Gdańsku jest ogromnym zasobem i walorem – podstawą rozwoju społecznego i gospodarczego miasta – pisze w oświadczeniu przygotowanym w odpowiedzi na postulaty Jędrzej Sieliwończyk z Referatu Prasowego w gdańskim magistracie.

W ramach realizacji celów zielonej polityki miasta, np. obejmujemy obszary cenne przyrodniczo różnymi formami ochrony oraz pracujemy nad wykreowaniem sieci zielonych pasm wzdłuż, m.in., rzek i strumieni. Realizacja tych celów będzie możliwa również dzięki rozbudowie błękitno-zielonej infrastruktury oraz nasadzeniom szpalerów drzew. Służyć temu mają, m.in., utworzenie Parku Południowego, tworzenie parków osiedlowych i ciągów spacerowych, łączących mniejsze tereny zieleni.

Jędrzej Sieliwończyk / Urząd Miejski w Gdańsku

I dodaje: – Mieszkańcy Gdańska są coraz bardziej świadomi korzyści, jakie wynikają z przebywania w otoczeniu zieleni. Władze miasta wychodzą naprzeciw tym oczekiwaniom i podejmują regularne działania, związane z nowymi nasadzeniami. W 2021 roku miasto zmieniło przepisy dotyczące ochrony zieleni na terenie Gdańska, odwróceniu uległy, m.in., proporcje dotyczące nałożenia obowiązku realizacji nasadzeń zamiennych w stosunku do decyzji zezwalających na wycinkę. W tym samym roku powołano specjalny komitet wykonawczy, który szczegółowo analizuje decyzje dotyczące ewentualnych wycinek.

Jak czytamy w stanowisku władz miasta, odnoszącym się do postulatów grupy Drzewa w Mieście dla Klimatu, „w wielu punktach są one już realizowane lub jest to w planach”, a urzędników cieszy „zaangażowanie społeczników i przedstawicieli różnych organizacji w działania, mające na celu wsparcie rozwoju zieleni w Gdańsku”.


– Zgadzamy się z postulatem, w którym jest mowa o „zasadzie 3-30-300”. Jednak żeby zrealizować ten cel, konieczna jest inwentaryzacja drzew/koron drzew. W przyszłości chcielibyśmy pozyskać taki materiał. Niezależnie od tego, trwają prace nad opracowywaniem systemu GeoGdańsk, który będzie nie tylko potężną bazą danych, ale również zbiorem wyspecjalizowanych narzędzi, w tym takich, które umożliwią zarządzanie zielenią miejską. W pełni zgadzamy się również z postulatem mówiącym o drzewach nasadzanych wzdłuż różnego rodzaju dróg. To również jeden z celów, jaki stawia sobie miasto. Efekty już można obserwować wzdłuż alei Macieja Płażyńskiego, gdzie powstała licząca kilkaset drzew nowa aleja lipowa, oraz wzdłuż alei Havla. Równie ważne są zabiegi, które służą już istniejącym szpalerom drzew. Warto wspomnieć choćby o procesie rewaloryzacji Wielkiej Alei Lipowej, w ramach którego przeprowadzana jest mikrobiologiczna rewitalizacja korzeni drzew. W tym roku szykujemy już odpowiedni projekt budowlany – zapowiada Jędrzej Sieliwończyk.

Deklaruje, że „także w kwestii rozwoju zieleni w zgodzie z nowoczesną wiedzą dendrologiczną jesteśmy zgodni” i zwraca uwagę, że gdańskie władze będą sukcesywnie wprowadzać standardy ochrony drzew, a w pierwszej kolejności planują wprowadzenie „Standardu ochrony drzew i innych form zieleni w procesie inwestycyjnym”.


– Za zasadne uważamy również stworzenie mapy drzew do wycinki. Takie rozwiązanie wymaga utworzenia narzędzia interaktywnego. Znamy tego typu platformy, działające choćby w Warszawie, i będziemy dążyć do utworzenia podobnego systemu w naszym mieście. Tu także pomocny będzie GeoGdańsk – deklaruje urzędnik. – Kwestia otwartą pozostaje również wyodrębnienie samodzielnej jednostki, zajmującej się zarządzaniem zielenią miejską. W tym zabiegu chodzi o sprawne zarządzanie tym tematem i o ile w dużych miastach, jak np. w Warszawie, ma to uzasadnienie, o tyle w mniejszych samorządach za zieleń często odpowiadają jednostki mające przypisanych wiele zadań. Wyodrębnienie zarządu zieleni z GZDiZ w Gdańsku na pewno wiązałoby się z dodatkowymi kosztami i na dzisiaj takich planów nie ma – zaznacza, zachęcając wszystkich zainteresowanych tematem zieleni do udziału w konsultacjach programów rozwoju.

„Dajmy 6 drzewom w mieście”. Czego dotyczą postulaty?

Postulaty z listy „Dajmy 6 drzewom w mieście”:

  • Dostęp do drzew, zgodny z „zasadą 3-30-300” dla każdego mieszkańca: Chcemy miasta, w którym każdy jego Mieszkaniec i Mieszkanka ma swobodny dostęp do terenów zielonych, znajdujących się w zasięgu krótkiego spaceru. Dlatego domagamy się realizacji w praktyce idei: „3-30-300”, która oznacza: 3 drzewa widoczne z okna mieszkania, 30% każdej dzielnicy pokrytej koronami drzew, 300 m odległości od najbliższego parku lub innego dostępnego publicznie terenu zieleni dla każdego Mieszkańca Gdańska.
  • Drzewa wzdłuż tras spacerowych, dróg rowerowych i ulic: Chcemy miasta, w którym wzdłuż wszystkich ulic, dróg rowerowych i ciągów komunikacyjnych dla pieszych rosną dorodne drzewa, dostarczając pieszym, rowerzystom i kierowcom cień w słoneczne dni, i powodując, że poruszanie się po mieście stanie się przyjemną i komfortową czynnością. Dlatego domagamy się: projektowania i realizacji nasadzeń drzew wzdłuż wszystkich nowo budowanych lub remontowanych dróg i ciągów pieszo-rowerowych w Gdańsku, a także uzupełnienia zadrzewienia wzdłuż istniejących tras!
  • Ochrona drzew, które już istnieją w przestrzeni miejskiej: Chcemy miasta, które dba o drzewa już istniejące w przestrzeni miejskiej. Miasta, które zapobiega bezmyślnemu i nieuzasadnionemu niszczeniu zieleni podczas realizacji inwestycji budowlanych, odpowiednio pielęgnuje drzewa i wspiera ich rozwój, zgodnie ze standardami nowoczesnych europejskich miast. Dlatego domagamy się: wprowadzenia przez jednostkę zarządzającą zielenią w Gdańsku Standardów Ochrony Drzew:
    • Standard cięcia i pielęgnacji drzew,
    • Standard inspekcji i diagnostyki drzew,
    • Standard ochrony drzew i innych form zieleni w procesie inwestycyjnym.

Standardy powstały w ramach projektu „Drzewa dla zielonej infrastruktury Europy”, dzięki Fundacji EkoRozwoju oraz Stowarzyszeniu Architektury Krajobrazu, i są coraz powszechniej wprowadzane do prawa miejscowego polskich miast.

Michał Szczepankiewicz i Mateusz Plata
Michał Szczepankiewicz i Mateusz Plata
  • Stworzenie mapy drzew do wycinki, czyli dostępnej publicznie informacji, dotyczącej wycinek drzew planowanych przez miasto: Chcemy miasta, które komunikuje swoje decyzje w odniesieniu do wycinania drzew istniejących w przestrzeni miejskiej w sposób jawny i transparentny. Umożliwi to Mieszkańcom zapoznanie się z ich uzasadnieniem, zanim drzewo zostanie usunięte. Domagamy się stworzenia publicznie dostępnego rejestru drzew przeznaczonych do wycinki wraz z decyzjami organów uprawnionych do wydania zgód w przedmiotowym zakresie.
  • Wyodrębnienie samodzielnej jednostki miejskiej, zajmującej się zarządzaniem miejskimi terenami zieleni: Chcemy miasta, dla którego zarządzanie zielenią miejską jest priorytetem, a nie działalnością poboczną. Dlatego domagamy się wyodrębnienia z GZDiZ samodzielnego Wydziału Zieleni, który będzie posiadał odpowiednio liczny, w stosunku do powierzonych zadań, zespół osobowy o odpowiednich kompetencjach. Domagamy się również zwiększenia środków finansowych, niezbędnych do realizacji celów i wyzwań związanych ze skutecznym zarządzaniem zielenią miejską w Gdańsku.
  • Zinwentaryzowanie drzew i krzewów miejskich oraz wdrożenie systemu do zarządzania zielenią miejską: Chcemy skutecznego zarządzania zielenią w mieście Gdańsk! Jest to możliwe tylko wówczas, kiedy urzędnicy będą działać w sposób systemowy i zorganizowany, wykorzystując nowoczesne narzędzia do zarządzania zielenią. Dlatego domagamy się, aby miasto Gdańsk wdrożyło system inwentaryzacji i zarządzania drzewami oraz innymi formami zieleni, a także, aby przeprowadziło niezwłoczną inwentaryzację zieleni miejskiej w Gdańsku. Tylko dzięki inwentaryzacji będzie możliwe profesjonalne zarządzanie miejskimi zadrzewieniami z wykorzystaniem całościowej wiedzy na temat ich zasobów, uwzględniające regularne monitorowanie poszczególnych drzew.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama