Raport Fundacji GrowSPACE szokuje z dwóch powodów. Pierwszy – w ubiegłym roku ponad 2 tysiące polskich dzieci próbowało się zabić. Drugi – najwięcej w kraju, bo aż 417 prób samobójczych, odnotowano na Pomorzu.
Dorota Abramowicz
03.02.2023 11:47
Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze
Raport Fundacji GrowSPACE. Rośnie liczba prób samobójczych
Zorganizowana w ostatni poniedziałek, 30 stycznia pod Ministerstwem Edukacji i Nauki konferencja prasowa odbiła się szerokim echem w mediach. Fundacja GrowSpace, korzystając z danych wszystkich komend wojewódzkich, sporządziła raport dotyczący prób samobójczych nieletnich.
Reklama
Wnioski są wstrząsające.
W całym kraju w 2022 r. odnotowano 2031 prób samobójczych osób między 7. a 19. rokiem życia. To o 150 procent więcej niż jeszcze dwa lata wcześniej.
W 2021 r. w tej grupie wiekowej doszło do 127 samobójstw, rok później zginęło już 150 dzieci.
Z życia chcą rezygnować także najmłodsi. Fundacja dotarła do informacji o dwunastu próbach samobójczych dzieci w wieku 7-12 lat, w tym dwóch zakończonych zgonem. Według policji, najczęstszymi przyczynami prób samobójczych nieletnich są problemy rodzinne, mobbing w środowisku szkolnym oraz zaburzenia psychiczne.
Te dwa tysiące prób to dla nas niby tylko sucha liczba, ale to dwa tysiące dramatycznych historii w szkołach, złamanych serc rodziców i wreszcie dwa tysiące osób w kryzysie suicydalnym. Każdy tego typu przypadek pokazuje, że system gdzieś zawiódł i pomoc nie została udzielona na czas.
Dominik Kuc / aktywista Fundacji GrowSPACE
Próby samobójcze dzieci. Większa wrażliwość na Pomorzu?
Bardzo źle na tle kraju wygląda województwo pomorskie. To u nas odnotowano w minionym roku aż 417 prób samobójczych, najwięcej w całej Polsce. Drugie na liście jest województwo śląskie (301 przypadków). Na Śląsku jednak jest dwa razy więcej mieszkańców niż u nas.
Samobójstwa na Pomorzu (dane KWP w Gdańsku)
KMP | KPP województwa pomorskiego
Usiłowanie
Samobójstwo skuteczne
Gdańsk
83
4
Gdynia
27
1
Sopot
6
1
Słupsk
18
2
Bytów
21
1
Chojnice
9
-
Człuchów
21
1
Kartuzy
20
-
Kościerzyna
18
-
Kwidzyn
15
-
Lębork
7
-
Malbork
8
-
Nowy Dwór Gdański
1
1
Pruszcz Gdański
12
-
Puck
23
-
Starogard Gdański
7
-
Sztum
4
-
Tczew
22
-
Wejherowo
55
3
Województwo
377
14
Dr Mariusz Kaszubowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku nie jest zaskoczony wynikami raportu. Uważa jednak, że nie do końca odzwierciedlają one rzeczywistą sytuację.
– Statystyki można różnie interpretować – mówi dr Kaszubowski. – Pamiętajmy, że liczba prób samobójczych nie jest równoważna z liczbą dokonanych samobójstw. W kwestii jakości klasyfikacji prób samobójczych też mamy różne doświadczenia. Nierzadko mamy do czynienia z próbami, które, tak naprawdę, mają charakter manifestacji. Zgłoszenie ich wynika z większej wrażliwości społecznej. Z drugiej strony, zdarza się, że próby samobójcze nie są nigdzie rejestrowane.
Dyrektor Srebrzyska porównuje to do zatrzymywania pijanych kierowców. Nie zawsze liczba zatrzymań świadczy o dużej liczbie patologicznych zachowań, ale jest efektem większej skuteczności policji i zwiększonej liczby patrolów na drogach oraz działań prewencyjnych.
– Przy ocenie skali zjawiska należy brać pod uwagę stosunek liczby prób samobójczych skutecznych do wszystkich prób, jakie miały miejsce, z uwzględnieniem wielkości populacji województwa – tłumaczy. – Pod tym względem Pomorze nie zajmuje już niechlubnego pierwszego miejsca i stoi na dużo lepszej pozycji. Są województwa, gdzie co trzecia, czwarta próba jest skuteczna. Na Pomorzu, patrząc na wcześniejsze statystyki – co dwudziesta.
Tak czy inaczej, liczba zgłoszeń prób samobójczych w widoczny sposób przekłada się na obciążenie Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku.
Próby samobójcze dzieci. Szpitale nie rozwiążą problemu
Fundacja GrowSPACE zaapelowała do Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwa Edukacji i Nauki o wprowadzenie kompleksowej prewencji oraz postwencji, czyli działań podejmowanych po samobójczej śmierci ucznia w polskich szkołach.
W apelu „TAK dla prewencji suicydalnej w szkołach” czytamy, że placówki szkolne powinny postawić, m.in., na psychoedukację – czyli pierwszy i podstawowy sposób prewencji kryzysów psychicznych. Należy też zapewnić obecność oraz dostępność psychologa w każdej szkole – tak, aby każdy uczeń i uczennica mógł i mogła udać się po pomoc. Trzeba również przeciwdziałać przemocy w szkole. Konieczne są szkolenia dla kadr pedagogicznych oraz rodziców, a także wsparcie organizacji pozarządowych i budowa zespołów interwentów kryzysowych (osób uprawnionych do prowadzenia interwencji kryzysowych w placówkach i wspierających całokształt systemu zapobiegania samobójstwom) przez samorządy. Wreszcie, aby ograniczyć efekt Wertera, czyli wzrost liczby samobójstw spowodowany nagłośnieniem takich przypadków, należy zapewnić młodym ludziom kompleksową postwencję suicydalną.
Podobnie uważa dyrektor największego szpitala psychiatrycznego na Pomorzu.
– Rozwiązaniem niekoniecznie jest zwiększanie liczby łóżek na oddziałach dziecięco-młodzieżowych szpitala – twierdzi dr Kaszubowski. – Trzeba zlikwidować przyczyny takiego stanu rzeczy.
Niektóre problemy można i trzeba rozwiązać nie na poziomie szpitala, ale w środowisku rodzinnym, szkolnym czy rówieśniczym małoletniego pacjenta. By przeciwdziałać kryzysom psychicznym, konieczny jest przede wszystkim rozwój ambulatoryjnego wsparcia. Istotna jest również współpraca ze szkołami, psychologami, rodzicami, policją, sądami, ośrodkami szkolno-wychowawczymi. Sieć powiązań i wzajemnego wsparcia musi być dostatecznie silna.
dr Mariusz Kaszubowski / dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku
– Nie można również zapomnieć o konieczności zwiększenia finansowania psychiatrii dziecięcej, bez czego nie zbudujmy odpowiedniej jakości i bezpieczeństwa – dodaje dr Kaszubowski.
Potrzebujesz pomocy? Zadzwoń!
116 111
Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, który prowadzi Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę.
800 12 12 12
Telefon zaufania Rzecznika Praw Dziecka.
22 484 88 04
Fundacja ITAKA prowadzi Telefon Zaufania Młodych: 22 484 88 04 ( poniedziałek-sobota w godzinach 11:00-21:00).
Przeznaczony jest dla nastolatków i młodych dorosłych – poniżej 25. roku życia. Na linii dyżur pełnią psychologowie i psychoterapeuci, którzy udzielają wsparcia poprzez telefon lub czat. Można także umówić się na bezpłatną sesję online (pakiety po 5 sesji).
W Gdańsku rodzice mogą zgłosić się do MOPR (tel. 58 342 31 50), gdzie specjaliści podpowiedzą im, jak, np., poprawić relacje z dzieckiem, by stało się ono bardziej otwarte i ufne wobec nich. Wesprą rodzica w procesie wychowawczym, by świadomie reagował na potrzeby córki, syna. Psycholog poradzi, np., jak skuteczniej komunikować się z nastolatkiem i na jakie zachowania zwrócić uwagę, co powinno zaniepokoić.
Centra Pracy Socjalnej MOPR
Z kolei miejscami, gdzie mogą przyjść rodzice, którzy nie radzą sobie z opiekuńczo-wychowawczymi wyzwaniami, są Centra Pracy Socjalnej MOPR. Kontakt do CPS dostępny jest na stronie internetowej gdańskiego MOPR. Na poradę z psychologiem można się umówić telefonicznie lub pisząc na adres e-mail: mopr@gdansk.gda.pl.
W Gdyni młodzi ludzie szukający kogoś, kto i wysłucha, i zrozumie, mogą porozmawiać na czacie dostępnym na stronie coucb.pl, gdzie codziennie przez osiem godzin dyżurują psychologowie i studenci psychologii.
Telefon wsparcia dzieci i młodzieży
W Sopocie działa telefon wsparcia dzieci i młodzieży. Pod numerem: 690 538 228, z dyżurującymi specjalistami młodzi ludzie mogą porozmawiać o swoich problemach od poniedziałku do piątku w godz. 16:00-18:00.
Czy zamykanie oddziału stacjonarnego psychiatrycznego dla młodzieży w obecnym stanie, olbrzymiego kryzysu psychicznego to dobre wyjście? Osoba z zamiarami samobójczymi powinna trafić do szpitala.
Napisz komentarz
Komentarze