Najdroższy bilet już powyżej 10 przystanków. „Zapłaci go większość”

Na ogłoszoną przed niespełna dwoma tygodniami nową taryfę cenową w pomorskiej komunikacji publicznej reagują kolejne organizacje. Dołączyło do nich Stowarzyszenie Młodzi na rzecz Gdyni – Gdynianka. Młodzi mieszkańcy tego miasta uważają, że zaproponowane przez włodarzy progi przystankowe, od których wkrótce uzależnione mają być ceny podstawowych biletów, są za niskie, co w praktyce spowoduje, że większość podróżujących będzie płacić możliwie najwyższą cenę, czyli 6 zł, za przejazd do 75 min (3 zł w przypadku biletu ulgowego).

System Fala. Co się ma się zmienić w komunikacji miejskiej?

Zgodnie z rekomendacją Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej, która zostanie przedłożona radom poszczególnych gmin, od lipca 2023 r. ceny biletów 75-min mają być uzależnione od liczby przejechanych przystanków:

• 4,80 zł (2,40 zł ulgowy) – od 1 do 5 przystanków,
• 5,40 zł (2,70 zł ulgowy) – od 6 do 10 przystanków,
• 6 zł (3 zł ulgowy) – od 11 i więcej przystanków.

PRZECZYTAJ TEŻ: Kolejna podwyżka cen biletów. Nawet 6 zł za jeden przejazd

Podczas prezentacji włodarze przekonywali, że nowa taryfa będzie premiować osoby, które zrealizują podróż z wykorzystaniem urządzeń planowanego systemu Fala. Niższe stawki będą przysługiwać osobom, które, za pośrednictwem aplikacji, karty Fali czy karty płatniczej, odnotują wejście oraz wyjście z tramwaju, autobusu czy trolejbusu. Pozostali, niezależnie od liczby przejechanych przystanków, zapłacą za taką podróż 6 zł.

Stowarzyszenie Młodzi na rzecz Gdyni – Gdynianka apeluje ws. limitów przystanków

Zdaniem stowarzyszenia, korzyści są iluzoryczne.

– Uważamy, że obecne progi przystankowe są zdecydowanie za niskie i przyjęcie ich w obecnie proponowanym kształcie doprowadzi do sytuacji, w której większość osób podróżujących transportem zbiorowym zapłaci za jednoprzejazdowy bilet cenę najwyższą – mówi Emil Reszczyński, przedstawiciel Stowarzyszenia Młodzi na rzecz Gdyni – Gdynianka.

Organizacja oparła swoją opinię o analizę popularnych tras pokonywanych przez mieszkańców Trójmiasta. Oto niektóre z nich:

• Gdańsk Osowa PKP - Oliwa Pętla Tramwajowa -> 12 przystanków, linia 179,
• Gdynia Cisowa SKM - Plac Kaszubski Świętojańska -> 17 przystanków, linia 25,
• Gdynia Dąbrowa Centrum - Urząd Miasta Świętojańska -> 15 przystanków, linia 24,
• Rumia, Kujawska - Wejherowo Szpital -> 19 przystanków, linia J.

PRZECZYTAJ TEŻ: Nowa Lewica zapowiada uchwałę przeciwko podwyżkom cen biletów

Biorąc pod uwagę sieć tramwajową w Gdańsku, do połączenia z przystankiem Dworzec Główny najbliższych pętli końcowych, w Brętowie oraz przy ul. Świętokrzyskiej, potrzeba 12 przystanków. Za bilet w cenie 5,40 zł nie uda się nam dojechać z Gdańska Głównego do Nowego Portu, a tym bardziej na Zaspę, Łostowice czy do Oliwy.

W związku z tym, stowarzyszenie uruchomiło internetową petycję w sprawie zmiany limitów przejechanych przystanków. Apeluje do samorządowców, by najdroższy bilet obowiązywał dopiero od 15 przystanków wzwyż:

• 1-7 przystanków – 4,80 zł (bilet ulgowy 2,40 zł),
• 8-14 przystanków – 5,40 zł (bilet ulgowy 2,70 zł),
• 15 i więcej przystanków – 6 zł (bilet ulgowy 3 zł).

PRZECZYTAJ TEŻ: Coraz bliżej instalacji systemu FALA na Pomorzu

„Zachęcamy do podpisania petycji, która zostanie przesłana do władz samorządu województwa, odpowiedzialnych za zlecenie wdrożenia systemu Fala. Petycja trafi do Marszałka Województwa Pomorskiego, jak również do wszystkich władz miast, w których system zostanie wdrożony, w tym oczywiście do władz miasta Gdyni. Jest jeszcze czas, aby dokonać zmian, o co apelujemy” – piszą w swoim oświadczeniu młodzi gdynianie.

>>> Petycję można znaleźć TUTAJ <<<

Według ostatnich zapowiedzi, podwyżki mają obowiązywać od momentu uruchomienia systemu Fala. O tym, czy nowa taryfa wejdzie w życie, będą decydować rady 14 gmin zrzeszonych w MZKZG.