Patrol gdańskiej drogówki udał się na ul. Wodnika, by przeprowadzić kontrolę autokaru, którym dzieci miały pojechać na kolonie letnie. Policjanci od razu wyczuli od kierowcy woń alkoholu, przeprowadzili więc badanie alkomatem. Wynik - ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. 66-letni mieszkaniec Warszawy przyznał, że dzień wcześniej odwiózł wycieczkę do Karlskrony, zaś podczas powrotnego rejsu promem wypił wino. Kiedy zjechał rankiem z promu, otrzymał wiadomość o kolejnym kursie - tym razem z kolonistami z Gdańska do Warszawy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pijany kierowca autobusu PKS Gdynia. Nie zdążył wyjechać z bazy w Rumi
Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Przewoźnik zapewnił innego kierowcę, który już bez problemów przeszedł kontrolę i dzieci mogły pojechać na kolonie. Cała sprawa będzie mieć jednak dalszy ciąg dla nietrzeźwego mężczyzny - grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Komenda Miejska Policji w Gdańsku przypomina, że warto umówić się na kontrolę autokaru by mieć pewność, że kierowca będzie trzeźwy i wypoczęty, pojazd zaś sprawny i bezpieczny. Takie sprawdzenie najlepiej zgłosić kilka dni przed planowanym wyjazdem. Telefony kontaktowe do Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku (47) 741-69-47 lub (47) 741-69-45.
Napisz komentarz
Komentarze