Jedna z największych postaci polskiej rzeźby Magdalena Abakanowicz w 1948 roku była zawodniczką Gedanii. Do dziś jest uważana za jedną z nielicznych polskich artystek, które zrobiły światową karierę. Szersza publiczność zna ją z charakterystycznych rzeźb zwanych “abakanami”. W październiku 2021 roku jej rzeźba “Tłum III” została sprzedana za 13 milionów 200 tysięcy złotych. To najdrożej w historii sprzedane dzieło sztuki w Polsce.
“Jej rodzina wywodzi się z wpływowej arystokracji o polsko-rosyjskich korzeniach. Ojciec Konstanty Abakanowicz, potomek tatarskich wodzów, po rewolucji październikowej opuścił Rosję i ożenił się z Heleną Domaszowską” - pisze Katarzyna Fryc w artykule “Trójmiejskie ślady Magdaleny Abakanowicz” w “Wyborcza.pl” z 30.04.2017 roku.
Po wojnie rodzina Magdaleny Abakanowicz spod Warszawy przeprowadziła się do Tczewa, gdzie jej rodzice prowadzili kiosk z gazetami. Niedługo potem przenieśli się do Gdyni. Abakanowicz była bardzo silną, energiczna młodą kobietą uczącą się w Liceum Plastycznym w Gdyni, a po maturze w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Sopocie. Początkowo wręcz nie widziała siebie w roli plastyczki, za to świetnie realizowała się jako sportsmenka.
Brała udział w trzech mistrzostwach Polski, zdobywając pięć medali: trzy w sztafetach w sezonie letnim - złoto w 1947 r. (100-200-500 m), srebrne w 1947 r. (200-100-80-60 m) i w 1948 r. (4×200 m) oraz dwa brązowe w mistrzostwach zimowych w 1948 r. - w biegu na 50 m przez płotki oraz w sztafecie 4×50 m” - czytamy na stronie Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. „W tym czasie trenowała konkurencje sprinterskie w klubach Wybrzeża: Bałtyku Gdynia (1946), Wybrzeżu Gdańsk, HKS Tczew (1947-1948) oraz Gedanii Gdańsk (1948)”.
Właśnie w 1948 roku sekcja lekkoatletyczna Gedanii odniosła swoje największe drużynowe sukcesy. W Olsztynie wywalczyła halowe mistrzostwo Polski, a kilka miesięcy później podczas letnich mistrzostw Polski w Łodzi Gedania zdobyła wicemistrzostwo kraju wśród kobiet. Na podstawie danych PZLA wiemy, że do tych sukcesów najprawdopodobniej przyczyniła się także Magdalena Abakanowicz.
Napisz komentarz
Komentarze