– Klinika w Gdańsku nie jest jedynym ośrodkiem, który został przez nas wyposażony. Ostatnio przekazaliśmy też m.in. zaawansowany aparat do mechanicznej kompresji klatki piersiowej. Od samego początku konfliktu na Ukrainie staramy się, aby nasza pomoc była długofalowa i skuteczna – mówi Maciej Zinka, prezes Meden-Inmed.
Jak przyznają pracownicy szpitala w Gdańsku, takie wsparcie jest niezwykle potrzebne, ponieważ placówka obejmuje opieką dzieci chore, z podejrzeniem choroby nowotworowej, ale i pacjentów po zakończonym leczeniu.
– Tych pacjentów jest zawsze dużo, natomiast w chwili obecnej jest ich jeszcze więcej, dlatego że gościmy w naszych progach uchodźców z Ukrainy, którzy szukają tutaj schronienia i przede wszystkim dalszego leczenia schorzeń nowotworowych – informuje dr hab. n. med. Ninela Irga-Jaworska, lekarz kierujący kliniką.
Napisz komentarz
Komentarze