Gdynia, nosząca pod niemiecką okupacją nazwę Gotenhafen, była ważnym elementem obrony hitlerowskiej nad Zatoką Gdańską. Bardzo ważny dla broniących się wojsk hitlerowskich był gdyński port, z którego prowadzono uporczywą ewakuację żołnierzy, służb pomocniczych oraz ludności cywilnej. Pozycje obronne atakowane były przez czerwonoarmistów z 1. i 2. Frontu Białoruskiego. Szturm umocnień rozpoczął się 26 marca. Wielkiej pomocy atakującym udzielili harcerze z polskiego ruchu oporu. W ramach tzw. akcji B-1 zdobyli plany portu Gotenhafen i przekazali je aliantom, planującym bombardowania niemieckich okrętów. Dzięki temu można było precyzyjnie wskazywać cele nalotów, omijając dzielnice mieszkalne. Ponadto harcerze prowadzili tzw. akcję B-2, w której ustalili dokładne lokalizacje niemieckich umocnień. Mapy z naniesionymi miejscami fortyfikacji przekazali Armii Czerwonej. Dzięki temu można było uniknąć frontalnych ataków, związanych z wielkimi stratam,i oraz zniszczeniami miasta. 28 marca wojska hitlerowskie zostały wyparte z Gdyni na Oksywie i Półwysep Helski.
CZYTAJ TEŻ: 80 lat temu Gdańsk wrócił do Polski. Uroczystości na Długim Targu i wystawa
- Gdynia to miasto prężnie rozwijające się, dynamiczne, europejskie. Możemy być z niego dumni. Pamiętając jednocześnie o historii odzyskania miasta i zatarciu wszystkiego tego, co Niemcy przez 5 lat zrobili w tym miejscu, wynaradawiając je, wyrzucając dziesiątki tysięcy mieszkańców, a osiedlając w ich miejsce Niemców. Pamiętajmy o bohaterach, pamiętajmy o tych dniach, pamiętajmy, że wolność i niepodległość nie tylko kraju, ale także miasta, to zbiorowy wysiłek, który wymaga zbiorowej determinacji i ciągłego przygotowywania się także dzisiaj – mówił wicewojewoda pomorski Emil Rojek w trakcie uroczystości.

List do uczestników spotkania skierowała prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek. Jak napisała w nim - Wolność, która nadeszła wraz z Armią Czerwoną, po niemal 6 latach wojny, prześladowań i terroru miała słodko-gorzki smak przez wielu z nas odczuwany jeszcze przez kolejne dziesięciolecia. 28 marca każdego roku szczególną pamięcią otaczam tych wszystkich, którym nie dane było dotrwać do zakończenia okupacji. Bohaterskich obrońców miasta w 1939 roku, żołnierzy poległych podczas jego wyzwalania w 1945 roku, wysiedlonych gdynian, którzy nie powrócili do swoich domów z tułaczki, polskich patriotów rozstrzelanych i zamęczonych w miejscach kaźni, obozach. Pamiętamy również o wszystkich gdynianach z urodzenia i z wyboru, którzy po wojnie przyczynili się do odbudowy miasta i do jego rozkwitu. W tym dniu Gdynia dziękuje również harcerzom.
Na budynku Urzędu Miasta Gdyni pojawił się baner o treści - Harcerze uratowali Gdynię - 28.03.1945. Na maszcie magistratu pojawiła się kopia bandery żaglowca „Zawisza Czarny", przed wojną jednostki flagowej ZHP. Pod Pomnikiem Polski Morskiej złożono wiązanki kwiatów. Uroczystość zakończyła defilada pododdziału honorowego Marynarki Wojennej.
Napisz komentarz
Komentarze