Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Wiosna, ach to ty… czyli jak natura wpływa na nasze życie w mieście

Nadszedł pierwszy dzień wiosny. Do tego za kilka dni przeżyjemy zmianę czasu na letni. Czy w dobie cyfryzacji i urbanizacji ma to dla nas jeszcze jakieś znaczenie? Czy natura wpływa na nasz rytm życia? Na te pytania odpowiada dr Małgorzata Osowiecka-Szczygieł, psycholożka z Wydziału Psychologii Uniwersytetu SWPS w Sopocie.
wiosna 2025, Chojnice
Wiosna w parku 1000-lecia w Chojnicach

Autor: Olek Knitter | Zawsze Pomorze

– Naturalne wydarzenia mogą mieć na nas bardzo symboliczny wpływ. Równonoc, pierwszy dzień wiosny czy zmiana czasu to informacje o przemijaniu, rozpoczęciu czegoś nowego po długim przestoju – mówi ekspertka

Reklama

Jak wiosna wpływa na człowieka?

I dodaje: 

Zmiany związane z wiosną, podobnie jak zmiana cyferki w dacie na Nowy Rok – mogą motywować do nowych zobowiązań i sprzyjać psychologicznym przewartościowaniom. Nie bez znaczenia jest wydłużanie się dnia i kontaktu ze słońcem. To wpływa na obniżenie poziomu kortyzolu oraz melatoniny we krwi, a także sprzyja wydzielaniu witaminy D i serotoniny. To wszystko może poprawiać samopoczucie, zmniejszać odczuwanie senności oraz zmęczenia, a także zachęcać do podejmowania różnorodnych wyzwań: osobistych i społecznych.

dr Małgorzata Osowiecka-Szczygieł / psycholożka z Wydziału Psychologii Uniwersytetu SWPS w Sopocie

Również zmiana czasu, zdaniem psycholożki z Uniwersytetu SWPS, może mieć wartość symboliczną. Bo oto zaczyna się coś nowego i na tyle ważnego, że wymaga przestawienia zegarków na inną godzinę. 

Jak zmiana czasu wpływa na organizm człowieka?

Poza tym zmiana czasu do tyłu albo do przodu wpływa na nasz organizm bardziej niż może się wydawać. Jak tłumaczy dr Osowiecka-Szczygieł, dla wielu osób wiosenna zmiana czasu jest trudniejsza – tracimy przecież godzinę snu, co może być nieraz odczytywane jako znacząca strata. Ta nagła zmiana może też dezorientować, zaburzać sen i osłabiać koncentrację, a także czasowo zwiększać stres i inne przykre emocje.

Zdaniem psycholożki, te zmiany w naturze wpływają na nas, choć na niektórych bardziej, a na niektórych mniej.

– Część z nas nie wyobraża sobie dnia bez spaceru. Inni nie mają nawet potrzeby, by sprawdzać prognozę pogody – to dla nich bez znaczenia, i tak nie planowali wychodzić z domu. Jednocześnie nawet nieświadomie rejestrujemy zmiany w środowisku, wiosną docierają do nas nowe zapachy i promienie słoneczne – mówi dr Osowiecka-Szczygieł.

Wiosna 2025 na Pomorzu. Zobacz zdjęcia naszych fotoreporterów!

wiosna 2025, Gdańsk

Jak tłumaczy psycholożka, kontakt z naturą ma wiele korzyści – nie tylko odpręża i poprawia samopoczucie, ale też wspomaga kreatywność: zwiększa naszą ciekawość, pomysłowość oraz elastyczność, a także pomaga w regeneracji poznawczych zasobów.

Dzięki obcowaniu z naturą zyskujemy wiele przestrzeni psychologicznej, którą potem możemy wykorzystać, aby przemyśleć ważne dla siebie sprawy czy po prostu pobyć ze sobą i swoim ciałem w uważny sposób. Ludzie zauważają tego typu procesy we własnych organizmach i intencjonalnie angażują się w bardziej aktywny albo bierny odpoczynek na świeżym powietrzu.

dr Małgorzata Osowiecka-Szczygieł / psycholożka z Wydziału Psychologii Uniwersytetu SWPS w Sopocie

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Ziaja włosy rosinna pielęgnacja