Przyczyną powstania zapadliska pod torami tramwajowymi na rondzie ulic Rogaczewskiego i 3 Maja było odsłonięcie pozostałości starych piwnic po budynkach z I połowy XIX wieku, które uległy zniszczeniu wskutek działań wojennych w roku 1945. Przed przywróceniem ruchu niezbędne było zabezpieczenie odkrytych reliktów geowłókniną i wypełnienie pustych przestrzeni pod sklepieniem przy pomocy tzw. zagęszczenia. Dopiero wtedy jezdnia mogła zostać naprawiona a tory tramwajowe ułożone na nowo. Prace naprawcze zostaną zakończone w czasie weekendu.
Po niespełna dwutygodniowej przerwie, w poniedziałek, 17 marca powróci ruch na torach.
Napisz komentarz
Komentarze