Wirus grypy może mieć groźne konsekwencje zdrowotne, takie jak:
- zapalenie mięśnia sercowego,
- zapalenie opon mózgowych,
- udary czy zawały.
Grypa szaleje w Polsce. Nie żyje już ponad 1000 osób!
Do szpitali od stycznia, w wyniku zachorowań na grypę, trafiło już prawie 25 tys. osób. Szczególnie niepokojące jest tempo rozprzestrzeniania się tej choroby. Tylko w lutym odnotowano prawie 350 tys. nowych przypadków. A rzeczywista liczba chorych może być znacznie wyższa, bo wiele osób, mimo niepokojących objawów, nie zgłasza się do lekarza.
Wirusy mogą przetrwać w temperaturze nawet -80 stopni Celsjusza
Nieprawdziwe jest przekonanie, że niskie temperatury ograniczają rozprzestrzenianie się wirusów. Jak wyjaśnia dr Paweł Grzesiowski, główny inspektor sanitarny, są one w stanie przetrwać w temperaturze nawet -80 stopni Celsjusza.
W rzeczywistości mrozy i smog zwiększają ryzyko zakażenia. Pył zawieszony w powietrzu działa jak nośnik dla wirusów, w związku z czym, łatwiej dostają się one do układu oddechowego. Wielu pacjentów, którzy zmarli na grypowe powikłania, nigdy wcześniej nie chorowało poważnie.
Obecnie liczba zachorowań w Polsce przekroczyła 2,5 mln przypadków, a szczyt sezonu trwa. Eksperci zalecają przestrzeganie podstawowych zasad higieny, noszenie maseczek w zatłoczonych miejscach oraz unikanie kontaktu z osobami zakatarzonymi.
Ratunkiem szczepienia przeciwko grypie?
Kluczową rolę w ochronie przed powikłaniami odgrywa szczepienie. Nawet jeśli zaszczepiona osoba zachoruje, przebieg choroby jest zazwyczaj łagodniejszy, a ryzyko groźnych konsekwencji – znacznie niższe.
Mimo dostępności darmowych szczepień dla seniorów oraz osób do 18. roku życia, a także częściowej refundacji dla pozostałych, z takiej ochrony skorzystało w tym sezonie jedynie 1,7 mln osób. Niska liczba zaszczepionych ma bezpośredni wpływ na wzrost zachorowań i powikłań.
Napisz komentarz
Komentarze