Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

VibeLife. Licealiści ze Starogardu Gdańskiego zachęcają do aktywności

Czterech uczniów z I LO w Starogardzie Gdańskim realizuje autorski projekt „Olimpiada – zwolnieni z teorii VibeLife” promujący zdrowy styl życia, aktywność fizyczną oraz świadome wybory konsumenckie.
zespół VibeLife
Zespół VibeLife

Autor: Zespół VibeLife

Promocję zdrowego trybu życia, aktywności fizycznej oraz świadomych wyborów konsumenckich postawili sobie za cel uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Starogardzie Gdańskim. Czterech licealistów, po dwóch uczniów klas trzecich i czwartych, zwróciło uwagę na to, że dzieci dużo czasu spędzają ze smartfonami, laptopami i innymi urządzeniami elektronicznymi, zamiast cieszyć się aktywnością na świeżym powietrzu. Aby ograniczyć to zjawisko, młodzi starogardzianie jeżdżą do różnych placówek oświatowych na terenie całego Kociewia i pokazują, jak można ciekawie zorganizować czas bez elektroniki. Odzew na ich inicjatywę jest naprawdę duży. 

VibeLife. Projekt w ramach olimpiady Zwolnieni z Teorii

Twórcami projektu VibeLife Wojciech Ciemiński, Paweł Fotta, Bartosz Puchała oraz Dawid Dzwonkowski. Celem ich działań jest organizowanie spotkań w szkołach podstawowych, podczas których prowadzą prezentacje na temat żywienia, sportu oraz zdrowego stylu życia, inspirując młodsze pokolenia do aktywności.

Działania twórcy projektu prowadzą nie tylko wśród najmłodszych z powiatu starogardzkiego, ale też z powiatu tczewskiego. Stąd m.in. spotkania w tczewskim domu dziecka, które cieszą się dużą popularnością.

„Projekt VibeLife to inicjatywa młodzieży z I Liceum Ogólnokształcącego w Starogardzie Gdańskim, która ma na celu promowanie zdrowego stylu życia, aktywności fizycznej oraz świadomych wyborów konsumenckich. Realizacja projektu obejmuje organizację wydarzeń sportowych, warsztatów edukacyjnych, kiermaszów zdrowej żywności i zbiórek charytatywnych. Jednym z założeń jest wsparcie domu dziecka w Tczewie poprzez zakup sprzętu sportowego, co ma przyczynić się do wszechstronnego rozwoju podopiecznych placówki.

Dzięki współpracy z lokalnymi instytucjami oraz aktywnej promocji w mediach społecznościowych, projekt VibeLife angażuje młodzież szkolną, rodziny oraz mieszkańców regionu. Inicjatywa przyczynia się do budowania zdrowych nawyków, wzmacniania więzi społecznych oraz kształtowania postaw obywatelskich, tworząc przestrzeń do wspólnego działania na rzecz poprawy jakości życia w lokalnej społeczności” – czytamy w opisie nagrodzonego projektu.

Lepszy start w przyszłość

To bardzo ważne, że młodzi ludzie dostrzegają, jak niebezpieczne pułapki czyhają na dzieci i młodzież.

– Interesujemy się sportem, ale wiemy, jak aktualnie wygląda sytuacja w sporcie najmłodszego pokolenia – mówi Bartosz Puchała. – Nastała era telefonów, smartfonów, Internetu, to jest bardzo powszechny problem, i realnie odczuwamy go, jeżdżąc do szkół podstawowych. Cieszymy, że nasz projekt jest tak fajnie odbierany przez dzieciaki. One naprawdę chcą pracować. Stąd nasze wnioski, że po prostu nie wiedzą, jak to zacząć, a nie, że nie chcą.

VibeLife

– Nasz projekt realizujemy w ramach ogólnopolskiej olimpiady „Zwolnieni z Teorii” – dodaje Wojciech Ciemiński. – Startując w niej, wybraliśmy kategorię sport, bo najlepiej się w tym temacie czujemy. Każdy z nas ma konkretne doświadczenie w sporcie. Sami gramy w piłkę, Bartek jest sędzią. Dlatego „lekcje” prowadzone są nie w postaci książkowej teorii, ale w oparciu o nasze doświadczenia w praktyce. Ja na przykład od 7. roku życia gram w piłkę, regularnie uprawiam sport, i to jest część mojego życia. Jesteśmy po prostu wszechstronni.

Pasjami Dawida Dzwonkowskiego są motoryzacja i sporty motorowe.

Aktywność fizyczna jest dla mnie ważna. Do projektu VibeLife dołączyłem, bo chciałem zrobić coś wartościowego dla innych i połączyć pasję do organizacji z realnym wsparciem dla potrzebujących.

Dawid Dzwonkowski / współautor projektu VibeLife

Licealiści mają gotowe prezentacje, ale, jak zaznaczają, bardziej interesujące dla uczestników są informacje, jak zastosować wiedzę w praktyce. Każdy z prowadzących chętnie dzieli się ze słuchaczami swoimi umiejętnościami.

– Chodzę na siłownię, to też o tym zagadnieniu potrafię coś powiedzieć, o odpowiednim żywieniu – dodaje Bartosz. – Mówimy, co warto zjeść przed treningiem, żeby nabrać siły. Żeby nie jeść tłuszczów przed treningiem, tylko coś lekkostrawnego, na przykład banana, który jest bardzo pożywny. Tego typu zagadnienia zaczynają być bardzo ważne dla uczniów ostatnich klas podstawówek, którzy coraz częściej zwracają uwagę na swoją sylwetkę.

W pewnym sensie stajemy się dla uczestników naszych działań wzorcami, może nie idealnymi, ale na pewno pokazujemy, co i jak warto robić.

Paweł Fotta / współautor projektu VibeLife

Pomysłodawcy projektu sami uczyli się wszystkiego od początku. Chcą, by uczestnicy ich zajęć mieli trochę łatwiej.

– Żeby ci najmłodsi nie zaczynali tak jak my, a już mieli jakąś wiedzę i potrafili z niej skorzystać – podkreślają.

– Jeździmy wszędzie tam, gdzie jest zainteresowanie naszym projektem – zaznaczają licealiści. – Rozmawiamy z samorządami, dyrekcjami placówek oświatowych czy opiekuńczych. Tak trafiliśmy między innymi do tczewskiego domu dziecka i Szkoły Podstawowej nr 1 w Pelplinie. Spotkania mamy co miesiąc. Zawsze prowadzimy z ich uczestnikami żywą dyskusję. Rozmawiamy nie tylko o naszych zwycięstwach, ale i o porażkach, jakie ponieśliśmy.

Pomoc potrzebującym

Działania licealistów to także wsparcie potrzebujących.

– Pod koniec projektu pieniądze zebrane podczas naszych akcji chcemy przeznaczyć na jakiś asortyment sportowy dla dzieci z tczewskiego domu dziecka albo w inny sposób wesprzeć tę placówkę. Żeby te dzieciaki po prostu się rozwijały. 

Świat nie kończy się na smartfonie

Przede wszystkim zaskakuje nas bardzo pozytywny odbiór naszych działań. Spodziewaliśmy się, że uczestnicy naszych zajęć będą woleli pozostać przy telefonach, a odczuwamy, że oni są głodni tej wiedzy o świecie, którego nie znają. Oni sami się do nas zwracają z pytaniami o organizację kolejnych turniejów, a także, kiedy znowu do nich przyjedziemy. To nas bardzo cieszy i motywuje do dalszych działań.

Bartosz Puchała / współautor projektu VibeLife

Dyrektorka I LO w Starogardzie Gdańskim Wiesława Górska jest dumna z inicjatywy podjętej przez licealistów.

To są tacy uczniowie, których można by sklonować i utworzyć z nich całą szkołę. Są kreatywni, kulturalni przede wszystkim. Łączą naukę z działaniem społecznym, udzielają się dla innych. Są praktycznie na każde zawołanie. Jeżeli cokolwiek trzeba zorganizować, to oni zawsze są chętni. Każdy chciałby mieć takich uczniów w szkole. Będzie mi ich bardzo brakowało, gdy za rok odejdą z naszej szkoły.

Wiesława Górska / dyrektorka I LO w Starogardzie Gdańskim

Od lat utarło się, że w rankingach placówek oświatowych czołowe miejsca zajmują szkoły ponadpodstawowe z Trójmiasta.

– Zajęliśmy wysokie miejsce w rankingu Perspektyw, więc to się zmieniło – podkreśla Wiesława Górska. – Wśród liceów jesteśmy w czołówce. Utrzymanie takiego poziomu na pewno wymaga dyscypliny oraz, co szczególnie ważne, umiejętnego motywowania uczniów. W obecnych czasach wcale nie jest to łatwe. Mamy jednak wspaniałą młodzież, której zależy na szkole, i mamy szkołę z tradycją, która krzewi wiedzę już od 145 lat. To też stawia nam pewne wymagania. Myślę, że dajemy radę. Hasło przyświecające naszemu liceum brzmi: „Nie będziesz szedł sam”. Staramy się je jak najlepiej realizować – dodaje dyrektorka liceum.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama