Śledztwo ws. Collegium Humanum. Prokuratura sprawdza dyplom prezydenta Wejherowa?

Dyplomy MBA, wydawane przez Collegium Humanum po szybkich kursach były przepustką do awansu m.in. w spółkach Skarbu Państwa. Śledztwo w tej sprawie toczy się od 2023 r., kiedy to CBA zatrzymało pierwsze dwie osoby zamieszane w handel dyplomami. Do dziś śledztwem objęto 50 osób i postawiono 200 zarzutów.

Prezydent Wejherowa z dyplomem Collegium Humanum

Zawiadomienie o możliwych nieprawidłowościach związanych z uzyskaniem dyplomu MBA przez  prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta złożył w listopadzie wieloletni krytyk działań tamtejszych władz, Waldemar Jastrzębowski. Jak podaje  „Gazeta Wyborcza”, w styczniu 2025 r. Jastrzębowski dowiedział się, że zawiadomienie to dołączono do akt śledztwa prowadzonego przez Śląski Wydział do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.

Swoje zawiadomienie Jastrzębowski miał oprzeć na publicznych wypowiedziach radnego Marcina Drewy - także absolwenta CH - twierdzącego, że nie widywał prezydenta Hildebrandta na zajęciach.

PRZECZYTAJ TEŻ: Gdańsk: Wiceprezydent i urzędnicy muszą powtórzyć egzaminy MBA

Sam Krzysztof Hildebrandt już w marcu 2024 r. wydał oświadczenie, w którym potwierdził, że skończył w czerwcu 2020 r. dwusemestralne studia na Collegium Humanum. 

- Podnoszenie kwalifikacji jest standardową praktyką w zdecydowanej większości instytucji. W tamtej edycji studiów uczestniczyło wielu samorządowców i przedstawicieli różnych instytucji z Województwa Pomorskiego, m.in. z Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości - napisał prezydent Wejherowa. - Studia odbywały się zgodnie z przyjętym harmonogramem, który obejmował 111 godzin zajęć teoretycznych oraz 176 godzin zajęć praktycznych, w których uczestniczyłem. Studia zakończyłem zdanym egzaminem. Wszystko odbywało się zgodnie z zasadami organizacji studiów podyplomowych i nie różniło się niczym od innych studiów. W moim przypadku nic nie wskazywało na to, że część studiów w Collegium Humanum mogła być organizowana niezgodnie z prawem. O nieprawidłowościach w Collegium Humanum dowiedziałem się, tak jak wszyscy, z mediów, ponad 3 lata po zakończeniu studiów i nie mam z tym nic wspólnego.