Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kacper Płażyński złożył do prokuratury zawiadomienie w sprawie Mostu Siennickiego

Poseł Kacper Płażyński wraz z radnymi z Prawa i Sprawiedliwości w poniedziałek, 3 lutego złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez władze Gdańska. Sprawa dotyczy Mostu Siennickiego. – Nie będziemy tego komentować, jesteśmy skupieni na bieżącej pracy, a nie politycznej wojence – krótko skwitował całą sytuację Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska.
Most Siennicki, Gdańsk 2025
Kacper Płażyński złożył do prokuratury zawiadomienie w sprawie mostu Siennickiego

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

– Przez ponad pół roku nie poczyniono żadnych działań, żeby na taką ewentualność się przygotować – mówił w poniedziałek, 3 lutego przed Prokuraturą Okręgową w Gdańsku o Moście Siennickim poseł Kacper Płażyński. – Przez ponad pół roku ludzie byli kompletnie nieświadomi tego, jakie ryzyko jest z tym związane, nie mogli przygotować swojego życia – dodał. 

Posłowi towarzyszyli gdańscy radni – Barbara Imianowska, Przemysław Majewski oraz Andrzej Skiba.

Sprawa Mostu Siennickiego trafiła do prokuratury

Poseł PiS wytknął władzom Gdańska, że teraz wszystko muszą robić „na szybko” – zlecenia przetargów czy wymyślanie koncepcji, aby zniwelować niedogodności dla mieszkańców Wyspy Portowej.

Dzisiaj w dużej mierze ci ludzie zostali wyłączeni z normalnego życia w Gdańsku. Na dokładkę, ten most powinien być wyremontowany 20 lat temu, a nie za dwa, trzy, cztery lata. Takie były plany projektantów, kiedy ostatni raz przebudowywali ten most. Władze Gdańska o tym wiedziały. Dlatego dziś składamy zawiadomienie do prokuratury, żeby te fatalne w skutkach zaniedbania zostały dokładnie sprawdzone.

Kacper Płażyński / poseł PiS

Radny Przemysław Majewski poinformował, że zawiadomienie dotyczy dwóch osób – prezydent Aleksandry Dulkiewicz i jej zastępcy Piotra Borawskiego. Zauważył, że „są to osoby, które dysponują wiedzą o opiniach technicznych, które dysponowały także ekspertyzą z 2020 roku”.

– Obudzili się na początku tego roku z ręką w nocniku, nie wiedząc, co robić, jakie decyzje podejmować – mówił radny.

Dodał także, że na początku roku zostały złożone dwie interpelacje do urzędu miasta w sprawie Mostu Siennickiego, i do tej pory nie uzyskali odpowiedzi.

Natomiast radny Andrzej Skiba powiedział, że złożenie przez polityków PiS zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez gdańską władzę ma być dla nich „zimnym prysznicem”, który – jak stwierdził – uświadomi rządzącym miasta, że „za błędy należy ponosić odpowiedzialność”.

– Apelujemy do prezydentów, dyrektorów i innych odpowiedzialnych: weźcie się państwo do roboty. Sprawdźcie, jak wygląda faktycznie miasto, a zwłaszcza infrastruktura krytyczna – mówił Skiba.

Sprawa Mostu Siennickiego trafiła do prokuratury. Miasto Gdańsk: Nie będziemy tego komentować

Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie biuro prasowe gdańskiego magistratu. 

Nie będziemy tego komentować, jesteśmy skupieni na bieżącej pracy, a nie politycznej wojence.

Daniel Stenzel / rzecznik prezydent Gdańska

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

no i dobrze, ktoś musi... 04.02.2025 10:09
Na taką indolencję i brak poszanowania interesu mieszkańców nie ma paragrafów, które zmuszały by "organy" do działania "z mocy prawa"... A to rozzuchwala...

Reklama
Reklama
Reklama