WOŚP gra w Gdańsku i na Pomorzu. Niedługo rozbłyśnie światełko do nieba

Aktualizacja | godz. 19:45

Do godz. 19.25 w Gdańsku zebrano już 820 462,37 złotych.

Gdańsk gra razem z WOŚP!

Centrum pomorskich wydarzeń jest oczywiście Gdańsk, gdzie przy Europejskim Centrum Solidarności stanęło miasteczko WOŚP. Można tam oddać krew, nauczyć się podstaw pierwszej pomocy, ale też… wymienić koło w samochodzie na czas.

O godz. 20, tradycyjnie, odbędzie się światełko do nieba. Wcześniej na scenie pojawi się Bovska, a ok. 20.15 gdańskie granie z Orkiestrą zakończy Dawid Kwiatkowski.

Jednocześnie na całym Pomorzu odbywa się wiele atrakcji. W Gdańsku chociażby po raz kolejny plażą przeszły charty, który nie tylko zbierają na WOŚP, ale też dzięki fundacji Chartoterapia zwracają uwagę na problem tej rasy w Polsce - psy te wciąż są często trzymane w nieludzkich warunkach, wykorzystywane do polowań, a liczba pseudohodowli jest wręcz absurdalnie duża.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zostań opiekunem lwa, strażakiem, albo maszynistą. Tak Pomorze gra razem z WOŚP!

W innych miejscach odbywały się mecze hokeja, piłki nożnej czy siatkówki, ale także tradycyjne orkiestrowe morsowanie, występy, koncerty, pokazy cheerleaderek czy spotkania z różnymi znanymi osobami z regionu.

Nie można także zapominać o trwających aukcjach. Można wylicytować śniadanie z Donaldem Tuskiem, zostać opiekunem lwa w gdański zoo, otworzyć sesję pomorskiego Sejmiku, pożeglować z marszałkiem Strukiem czy przekonać się, jak ciężkim kawałkiem chleba jest zawód strażaka albo maszynisty.

W tym roku do grona grających z Orkiestrą dołączyło ponownie „Zawsze Pomorze”. Na licytację oddajemy jedną ze stron tygodnika "Zawsze Pomorze" i główny news w niezależnym serwisie regionalnym zawszepomorze.pl. Zamieścimy tam tekst o zwycięzcy licytacji, jego pasji, firmie czy instytucji.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra dalej. Na ulicach Pomorza wciąż można spotkać setki wolontariuszy z puszkami, do których można wrzucić kwotę symboliczną, jak i hojną. Czy padnie kolejny rekord zebranej kwoty? O tym przekonamy się już niebawem.