Początki starań o zawarcie ugody między miastem a Parafią Ewangelicko – Augsburską sięgają połowy lat 10. XXI wieku. Przez wiele lat ponawiano próby zawarcia ugody, jednak do tej pory to się nie udało. Tymczasem już w 2016 roku wyznaczona firma architektoniczna przygotowała koncepcję rewitalizacji tego miejsca. Miasto nie mogło jednak ponosić większych nakładów na prace w części będącej nadal w gestii parafii. W sprawie ewentualnej rekompensaty dla „ewangelików” sprawa toczyła się nawet przed Komisją Regulacyjną działającą przy MSWiA. Zakończyło się wiele lat temu decyzją o ugodzie.
CZYTAJ TEŻ: Dyrektor dla Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie poszukiwany. Trwa konkurs
Parafia oczekiwała, że miasto Tczew w zamian za prawo własności do tego obszaru przekaże mienie zastępcze w postaci dwóch mieszkań, ewentualnie działek.
- Na takie warunki miasto się nie zgodziło – przypomina Łukasz Brządkowski, prezydent Tczewa. - Sytuacja prawna terenu dawnego cmentarza ewangelickiego wciąż pozostawała nieuregulowana. Teraz wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku dojdzie do zawarcia ugody między Gminą Miejską Tczew a Parafią Ewangelicko-Augsburską. Rozmowy dotyczące rekompensaty za ten teren toczyły się przez ostatnich kilka lat.
Rada Parafialna poinformowała prezydenta o wyrażeniu zgody na przyjęcie mieszkania (4-pokojowe, wyremontowany lokal, o pow. ok. 80 m2, położony przy ul. Mickiewicza) w zamian za przekazanie miastu części dawnego cmentarza ewangelickiego (ok. 2,8 ha).
- Jak poinformował proboszcz parafii, „Niniejsza ugoda całkowicie zaspokaja wzajemne roszczenia stron, łącznie z wzajemnymi dotychczasowymi roszczeniami w przedmiocie nakładów i pożytków odnoszących się do przedmiotu ugody” - informuje Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego magistratu. - Na sesję Rady Miejskiej w lutym zostanie przygotowana uchwała dotycząca zawarcia ugody, a sam dokument może zostać przygotowany i podpisany jeszcze w pierwszym półroczu.
Napisz komentarz
Komentarze