Akcje protestacyjne były zapowiedziane i nie prowadziły do całkowitego zablokowania przejazdu w poszczególnych punktach. Tylko w Elblągu na ulicach miasta pojawiło się ponad 100 wielkich ciągników, które przybyły od strony Kazimierzowa i przejechały przez miasto.
Dlaczego rolnicy protestują?
Czego dotyczył protest? W pierwszej kolejności rolnikom chodzi o zaprzestanie negocjacji z krajami strefy Mercosur – tak umownie nazywa się południowoamerykańskie państwa: Brazylię, Argentynę, Boliwię, Urugwaj i Paragwaj, znane zwłaszcza z produkcji wołowiny. Istnieją plany zawarcia z nimi umowy o wolnym handlu. Tymczasem rolnicy wskazują, że w krajach strefy Mercosur w produkcji rolnej zużywa się znacznie większe ilości środków chemicznych, w szczególności pestycydów, niż w Europie. Przy tym są to środki już w naszej strefie nieużywane. W Mercosur można też uprawiać rośliny zmodyfikowane genetycznie. Żywność sprowadzana stamtąd jest nie tylko gorszej jakości, lecz wyraźnie tańsza.
Kolejnym postulatem protestujących jest odrzucenie projektu tzw. ustawy łańcuchowej, nadającej szerokie uprawnienia organizacjom społecznym zajmującym się ochroną zwierząt.
Wciąż aktualny jest również sprzeciw wobec założeń Zielonego Ładu.
Napisz komentarz
Komentarze