Obrazy, które spadają z nieba. Helsinki school of photography - Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie, 09.08 – 06.10.2024 r.
“Obrazy, które spadają z nieba. Helsińska szkoła fotografii” to pierwsza w Polsce wystawa ikonicznych prac dziewiątki wybitnych artystów współtworzących fenomen Helsińskiej Szkoły Fotografii (Helsinki School of Photography). Wielkoformatowe, barwne, ale też mniejsze, wymagające uważności formaty zdjęć połączone z wideo i photobookami składają się na premierową prezentację mistrzyń i mistrzów obiektywu takich jak Sanna Kannisto, Elina Brotherus czy Niko Luoma. Sztuka i kultura Finlandii są stosunkowo słabo rozpoznane w Polsce, niesłusznie. Oprócz muzyki, architektury i literatury - również w zakresie sztuk wizualnych Finlandia jest jednym z ciekawszych miejsc na współczesnej mapie Europy. Helsińska szkoła fotografii należy do najbardziej znaczących fenomenów w sztuce europejskiej i światowej XXI-wieku. Połączenie refleksji nad naturą medium, zanurzenie w tradycji sztuki konceptualnej i wielowarstwowa, bogata wizualność fotografii fińskiej - zwróciły uwagę krytyków i kuratorów na początku wieku, by z czasem zyskać uznanie także kolekcjonerów i szerokiej publiczności galerii sztuki na świecie. Wystawa w PGS prezentuje wybór dziewięciu najbardziej znaczących spośród kilkudziesięciu nazwisk tworzących szkołę.
Nicolae Grigorescu. Malarz rumuńskiego etosu - Muzeum Narodowe w Gdańsku, 27.07-27.10.2024 r.
Nicolae Grigorescu (1838–1907 r.) jest powszechnie uznawany za narodowego malarza Rumunii. Dzięki studiom w Paryżu i przynależności do nowatorskiej szkoły w Barbizon stał się artystą, który w największej mierze wprowadził rumuńskie malarstwo na drogę nowoczesności. Artysta spędził we Francji, z przerwami, blisko trzydzieści lat. Kiedy ostatecznie wrócił do Rumunii po roku 1890, przywiózł ze sobą cały nowy artystyczny świat, wypełniony tematami i problemami, obecnymi w ówczesnej sztuce francuskiej. Atmosfera panująca wśród artystów skupionych wokół szkoły z Barbizon zrodziła u Grigorescu zainteresowanie pejzażem, a także życiem zwykłych ludzi, a więc problematyką znamienną dla dwóch czołowych nurtów sztuki francuskiej i europejskiej w drugiej połowie XIX wieku — realizmu i impresjonizmu. Zaprezentowany na wystawie wybór prac Grigorescu ukazuje artystę jako piewcę narodowego etosu, co w jego twórczości cenili zarówno współcześni rumuńscy malarze, jak i późniejsze pokolenia. Krytycy zarzucali niekiedy artyście, że przedstawia jedynie piękną stronę życia na wsi, unikając jakichkolwiek odniesień do realnych problemów społecznych. Malarz jednak świadomie ukazywał te motywy, w których jego rodacy mogli dojrzeć istotę narodowego ducha. Stąd w jego twórczości wyobrażenia bujnej natury, piękna chłopskich strojów i wiejskich scen, współbrzmiących ze zbiorową świadomością rumuńskiego narodu. Grigorescu zyskał w Rumunii miano malarza narodowego, zajmując ważne miejsce także w powszechnej historii sztuki, nie tylko wszakże dzięki ludowej tematyce, ale również w wyniku uznania jego wyjątkowego talentu i biegłości, które wyniosły go na artystyczne wyżyny.
Rising. Learning from the Past Today for Tomorrow - CSW Łaźnia 1, 19.07 - 15.09.2024 r.
Jaka jest siła sztuki i kultury w czasach (post)konfliktu? Jak budujemy miasto i relacje społeczne w trakcie konfliktów, po doświadczeniach wojennych i przepracowaniu powojennych traum? Jak obecnie tworzymy przestrzeń dla istot ludzkich i nieludzkich, a potem dbamy o nią? Twórców międzynarodowego projektu „Rising. Learning from the Past Today for Tomorrow” interesuje zbadanie i przedstawienie, jak przez pryzmat wojennych doświadczeń zmienia się perspektywa i twórczość. Podsumowaniem tego projektu jest wystawa w dwóch instytucjach i ich przestrzeniach ekspozycyjnych. Pierwsza to sala wystawowa w CSW Łaźnia, gdzie zobaczyć można sześć dzieł sześciu artystek, które miały niezwykłe znaczenie dla rozwoju sztuki w powojennym Gdańsku – Anny Fiszer, Barbary Massalskiej, Teresy Pągowskiej, Aliny Szapocznikow, Józefy Wnukowej i Hanny Żuławskiej. Każda z nich była silną, wyjątkową osobą i każda z nich przepracowywała traumy wojenne, przekuwając je w rzeźby, tworząc dzieła sztuki, wprowadzając kolor i nowe formy do pejzażu miasta. Druga część wystawy jest prezentowania w Kunszcie Wodnym, siedzibie Instytutu Kultury Miejskiej, który ze względu na swoją specyfikę i liczne zaułki, doskonale sprawdza się jako przestrzeń, w którą twórcy mogą wpisywać dzieła sztuki. Zaproszeni przez kuratorki artyści współcześni: Marek Płuciennik, Hanna Shumska, Florian Tuercke, Elizabeth Turrell, Anastasiia Vorobiova i Mariusz Waras - wybrali lokalizacje, dla których stworzyli instalacje artystyczne odpowiadające na postawione im wyzwanie. Każdy z nich, na swój sposób, zmierzył się z obecnym kryzysem imigracyjnym, życiem i tworzeniem na obczyźnie, prawami człowieka czy emocjami i wspomnieniami osób doświadczonych wojną.
Napisz komentarz
Komentarze