.png)
Redakcja
"Król Zanzibaru". Nowy serial Max o hotelarzu z Gdańska
„Jak to się stało, że tak wielu potencjalnych inwestorów i turystów uległo urokowi charyzmatycznego biznesmena, wykorzystującego siłę mediów społecznościowych? Co sprawiło, że Pili Pili podbiło też serca polskich celebrytów? I dlaczego nikt nie zorientował się, że przedsiębiorca jest ścigany w Polsce podwójnym listem gończym i ma do odsiedzenia wyrok za oszustwa gospodarcze?” - na te i inne pytania odpowiedzieć ma trzyodcinkowa seria dokumentalna. „Król Zanzibaru” opowiada o tym, jak nazywany Wojtkiem, Wojciech Ż. na początku pandemii COVID-19 wykorzystał brak obostrzeń i założył na egzotycznej wyspie sieć hoteli Pili Pili. Mężczyzna szybko zyskał status lokalnego celebryty, a za sprawą charyzmy i niekończących się okazji rabatowych na wyspę ściągały dziesiątki gości.
CZYTAJ TEŻ: Gdańskie biuro turystyczne „Pili Pili” pod lupą prokuratury. W tle podejrzenia oszustw na 7 mln zł
.jpeg)
Kolejne miesiące odkryć pozwoliły jednak prawdziwą twarz, dziś poszukiwanego listem gończym przedsiębiorcy, któremu prokuratura przypisuje wyłudzenie niemal 7 milionów złotych od ponad 250 turystów i inwestorów.
- „Król Zanzibaru” to prawdziwie kryminalna historia, choć odbywająca się w rajskiej scenerii. Jesteśmy przekonani, ze nasi widzowie sami odpowiedzą sobie na pytanie, czy Wojtek z Zanzibaru jest ofiarą własnego biznesu, czy też po prostu cynicznym naciągaczem - przekonuje Dorota Eberhardt, dyrektorka programowa platformy Max. - Ta historia przez wiele tygodni nie schodziła z czołówek gazet i portali, dziś jest szansa poznać jej kulisy. To świetna propozycja, zwłaszcza na początek wakacji, kiedy częściej niż zwykle przeglądamy turystyczne oferty – dodaje.
„To historia rozkwitu i upadku imperium hotelowego oraz projektu developerskiego, w którym liczba poszkodowanych sięga kilkuset osób, a straty liczone są w milionach złotych.” - zapowiadają twórcy trzyodcinkowej serii, gdzie głos zabierają najpierw poszkodowani, którzy najpierw zaznali życia na rajskiej wyspie, by potem stracić wszystko.
Producentem ze strony platformy Max jest Magda Szczawińska, zaś serię wyprodukowała firma Inborn Media.
Napisz komentarz
Komentarze