– Dlaczego miasto Chojnice uparło się, by budować obwodnicę przez osiedle domków jednorodzinnych? Dostępne są lepsze lokalizacje, które nie krzywdzą obywateli – mówi Michał Gruchała, przewodniczący Osiedla Kolejarz Prochowa w Chojnicach i jednocześnie prezes Stowarzyszenia „Chojnice – Tu Bije Moje Serce”. – Miasto Chojnice nie konsultowało się we właściwy sposób z mieszkańcami nieruchomości przyległych do planowanej obwodnicy, tylko przedstawiło swoje plany i lokalizacje.
Przewodniczący osiedla podkreśla też, że mieszkańcy zostali wprowadzeni w błąd.
– W czasie zakupu nieruchomości przez mieszkańców, nie było planów budowy obwodnicy, tylko plany budowy drogi zbiorczej. Ludzie kupili działki, wybudowali na nich domy albo kupili już gotowe nieruchomości, pozadłużali się, i wtedy miasto, zamiast utwardzić im drogi przed domem, to postanowiło wybudować im obwodnicę. Mieszkańcy są poszkodowani i powinni zaskarżyć gminę miejską Chojnice w pozwie zbiorowym o zmniejszenie wartości nieruchomości przez budowę zachodniego obejścia – uważa Michał Gruchała, przewodniczący zarządu Osiedla Kolejarz Prochowa w Chojnicach.
Mieszkańcy są poszkodowani i powinni zaskarżyć gminę miejską Chojnice w pozwie zbiorowym o zmniejszenie wartości nieruchomości przez budowę zachodniego obejścia.
Michał Gruchała / przewodniczący zarządu Osiedla Kolejarz Prochowa w Chojnicach
Dlatego w sobotę, 29 stycznia w Centrum Edukacyjno-Wdrożeniowym w Chojnicach przy ul. Piłsudskiego 30a o godz. 15:00 organizowane jest spotkanie w sprawie sprzeciwu budowie zachodniego obejścia przez osiedla domków jednorodzinnych.
– Opowiemy o możliwych alternatywnych lokalizacjach drogi, które nie kolidują z zabudowaniami. Będziemy zbierali podpisy pod skargami do właściwych instytucji, i rozmawiali na temat pozwu zbiorowego przeciwko miastu o oszustwo i utratę wartości naszych nieruchomości – dodaje Michał Gruchała.
Burmistrz Arseniusz Finster podkreśla, że ta inwestycja będzie realizowana na 100 proc.
– Protesty mieszkańców, którzy nie są zadowoleni z tej inwestycji, już były i te osoby przegrały swoje skargi. Nie chcę, aby przewodniczący osiedla wzbudzał niepokoje społeczne, kiedy pieniądze leżą już na stole. Inwestycja będzie wykonana, zgodnie ze sztuką budowlaną, z różnymi nadzorami i kontrolami, i jestem przekonany, że 99 proc. chojniczan będzie się z niej bardzo cieszyć. Proszę pana przewodniczącego, aby powściągnął jakieś zakusy, bo żadnego kapitału politycznego, czy społecznego na tym nie zbije. To nie są rzesze osób, tylko kilka, i jeśli czują do mnie jakąś urazę, to ich przepraszam – mówi burmistrz Arseniusz Finster. – Jak ktoś chce ze mną jeszcze porozmawiać, to jestem gotów do takiej dyskusji.
Inwestycja będzie wykonana, zgodnie ze sztuką budowlaną, z różnymi nadzorami i kontrolami, i jestem przekonany, że 99 proc. chojniczan będzie się z niej bardzo cieszyć.
Arseniusz Finster / burmistrz Chojnic
Napisz komentarz
Komentarze