Mama Anny Przybylskiej oszukana
– Syn Magdaleny R. pomógł mojej córce pochować mojego męża, który zmarł na covid w 2021 r. Leżałam jeszcze wtedy w szpitalu. Wcześniej pomagał mężowi w różnych sprawach dotyczących Stowarzyszenia Gdynian Wysiedlonych, którego mąż był prezesem. Byłam mu wdzięczna. Sprzedałam działkę wielkości 1200 m kw. za 50 złotych od metra. Stopniowo zdobywali moje zaufanie. W pewnym momencie Magdalena R. poprosiła mnie o udzielenie jej pożyczki. Pieniędzy potrzebowała na opłatę rzekomego podatku od bajońskiego spadku, który miała dostać po rodzinie z zagranicy – relacjonuje Krystyna Przybylska w rozmowie z „Gazetą Wyborczą Trójmiasto”.
Dziennik opisuje, jak 71-letnia dziś kobieta, w kwietniu 2022 roku w trzech transzach, przekazała Magdalenie R. z Włocławka łącznie 890 tysięcy złotych. Pożyczkobiorczyni, miała zapowiadać zwrot pieniędzy w ciągu niespełna trzech miesięcy, jednak nie zrobiła tego. Gdy sprawa została zgłoszona na policję – twierdziła, że pożyczkę niemal w całości już zwróciła, a „jeśli będzie potrzeba, to odda drugi raz”.
Przed włocławskimi sądami – jak relacjonuje „GW” – przeciwko Magdalenie R. toczy się kilka spraw karnych oraz zapadł nieprawomocny wyrok skazujący ją na dwa lata pozbawienia wolności. Ponadto, równolegle, prowadzone są prokuratorskie śledztwa, a w materiale opisane zostały przypadki kilku domniemanych osób pokrzywdzonych przez tę kobietę poprzez wyłudzone pod różnymi pretekstami i niezwrócone pożyczki na kwoty od kilkudziesięciu do blisko pół miliona złotych.
Napisz komentarz
Komentarze