Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kilkanaście ton buraków cukrowych na drodze, sprzątanie trwało długo

Naczepa ciężarówki transportującej buraki cukrowe wywróciła się na zakręcie drogi wojewódzkiej 522 w miejscowości Kołoząb w powiecie sztumskim. Kilkanaście ton buraków rozsypało się na jezdni, razem z przewróconą na bok naczepą skutecznie blokując ruch na szosie. Buraki przewożone są na całym Pomorzu do cukrowni w Malborku - każdej doby dociera tam aż 360 ciężarówek wyładowanych surowcem!
rozsypane buraki, Kołoząb
Buraki z wywróconej naczepy zasypały jezdnię

Autor: KPP Sztum

Podróżujący drogą wojewódzką 522 z Górek do Mikołajek Pomorskich w powiecie sztumskim, środowym popołudniem napotkali nieoczekiwane utrudnienia. W miejscowości Kołoząb wywróciła się na bok naczepa ciągnika siodłowego wyładowana burakami cukrowymi. Buraki rozsypały się po całej jezdni.

Na miejsce natychmiast skierowano wszystkie służby ratownicze. Na szczęście ratownicy medyczni nie mieli nic do zrobienia, ponieważ kierujący samochodem 46-latek nie odniósł żadnych obrażeń. Policjanci ustalili prawdopodobny przebieg zdarzenia - kierujący nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, gdzie nie brakuje ostrych zakrętów. Stracił panowanie nad pojazdem, najechał na krawężnik i uderzył w ogrodzenie posesji. Naczepa wyładowana burakami wywróciła się na bok, przewożony surowiec wylądował na jezdni. 

Policjanci nałożyli na kierowcę mandat karny. Sporo pracy wymagało ponowne ustawienie wywróconej naczepy na kołach i zebranie rozsypanych buraków. Na takiej naczepie może być ich nawet ponad 20 ton.

Buraki cukrowe przewożone są na całym Pomorzu właśnie teraz, ponieważ w Cukrowni Malbork - jedynej fabryce tej branży, która pozostała w naszym regionie - trwa kampania cukrownicza, w trakcie której planowane jest przetworzenie miliona ton buraków. Surowiec dociera do Malborka wyłącznie transportem samochodowym - średnio 360 tirów z naczepami w ciągu dobry, czyli 15 samochodów na godzinę. Łatwo policzyć, że co cztery minuty powinna podjeżdżać następna ciężarówka. Niestety zdarza się, że po drodze dochodzi do takich zdarzeń drogowych jak w Kołozębiu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama