Wszystko działo się w środę w południe w miejscowości Nowy Dwór w powiecie kwidzyńskim. Policjanci z Sadlinek zamierzali zatrzymać do kontroli osobowe volvo, jednak kierowca auta na widok radiowozu włączył wsteczny bieg i wjechał na drogę niedostosowaną do jazdy pojazdów osobowych. Po przejechaniu kilku metrów samochód wpadł na skarpę, potem na metalowy słupek. Dalej jechać nim już się nie dało.
W tej sytuacji pasażer volvo postanowił uciekać pieszo, wyrzucając po drodze woreczek z roślinnym suszem. Szybko został ujęty, okazał się nim 20-letni mieszkaniec gminy Kwidzyn. Kierujący autem 29-letni mieszkaniec Kwidzyna pozostał na miejscu.
Już sprawdzenie danych kierowcy w policyjnej bazie wykazało, że mężczyzna nie powinien siadać za kierownicę, ponieważ ciąży na nim zakaz prowadzenia pojazdów. W samochodzie odkryto około 40 gramów suszu roślinnego, wagę elektroniczną i sporą sumę pieniędzy w gotówce. Badanie testerem wykazało, że susz roślinny to marihuana. Kierowcę również zbadano pod kątem zawartości alkoholu i środków odurzających w organizmie. Okazało się, że mężczyzna znajdował się pod wpływem marihuany i amfetaminy.
Policjanci zatrzymali obu mężczyzn i odstawili do aresztu. Dziś mają usłyszeć zarzuty.
Napisz komentarz
Komentarze