koronawirus

Pierwsza partia szczepionek Spikevax JN.1, działająca na nowy podwariant koronawirusa JN.1 Omikron jest już dostępna w Polsce. W piątek do przychodni i aptek zaczęli zwracać się pierwsi pacjenci. - Zainteresowanie jest duże - słyszę w przychodni Mickiewicza w Gdańsku Wrzeszczu.

Z tygodnia na tydzień rośnie liczba infekcji spowodowanych koronawirusem. Oficjalnie we wrześniu na Pomorzu zanotowano 6021 przypadków, ale, według epidemiologów, można mówić o ponad 60 tysiącach. Tymczasem dopiero w połowie i pod koniec października trafią do Polski szczepionki na najczęstszy obecnie wariant wirusa – Omikron JN.1. Czy nie będzie za późno? Sprawdzamy.

Według najnowszego raportu Ministerstwa Zdrowia, tylko w czwartek, 9 listopada na covid zachorowało 1169 Polaków, w tym 88 na Pomorzu, zmarło 7 osób. Dane te są jednak cząstkowe, a lekarze szacują, że obecnie co druga infekcja spowodowana jest koronawirusem. Szpitale Pomorskie ograniczyły już odwiedziny u pacjentów.

Niespełna 600 naukowców z Europy i świata przyjechało do Gdańska, by uczestniczyć w Europejskim Kongresie Wirusologicznym. – To pierwsze spotkanie po pandemii – mówi organizatorka kongresu prof. dr hab. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk. – Porównamy doświadczenia, odbędzie się też dyskusja na temat pochodzenia wirusa SARS-CoV-2.

Rozporządzenie ministra zdrowia z wtorku, 2 maja kończy symbolicznie czas epidemii. Stan zagrożenia epidemicznego w Polsce zostanie odwołany 1 lipca 2023 roku.

Od poniedziałku, 9 stycznia lekarze POZ mogą szybko diagnozować pacjentów z infekcjami. Dzięki testom combo dowiemy się, czy zostaliśmy zakażeni wirusem grypy (typu A lub B) , koronawirusem czy też wirusem RSV. Ma to pomóc w ograniczeniu zbędnego leczenia antybiotykami, które wirusów nie zwalczają.

Niektóre wirusy, dostając się do komórki, mówią: Ona jest moja. Tak ją zmieniają, że staje się niedostępna dla „konkurentów”. W przypadku zakażenia koronawirusem, tak to nie działa – mówi prof. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk, wirusolog z Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii UG i GUMed.

Personel medyczny, ale też farmaceuci i studenci kierunków medycznych będą mogli od środy, 17 sierpnia przyjąć czwartą dawkę szczepienia na COVID-19 zapowiedział na piątkowej (12 sierpnia) konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. Jak stwierdził, „kolejna, szósta fala hamuje”, zarówno w Polsce, jak i niemal wszystkich państwach europejskich, choć w kraju nie przełożyło się to jeszcze na liczbę hospitalizacji osób zakażonych koronawirusem.

Minister zdrowia Adam Niedzielski ponownie zaleca seniorom i osobom o upośledzonej odporności zakładanie maseczek w zamkniętych przestrzeniach. To, jego zdaniem, „miękka” reakcja na bieżącą sytuację epidemiczną i wyraźny wzrost zakażeń w kraju. – W tej chwili nie rozmawiamy jeszcze o żadnych restrykcjach, ale myślimy o zaleceniach przyjęcia czwartej dawki dla całej populacji – przyznał minister zdrowia w piątek, 8 lipca podczas konferencji prasowej.

Okazało się, że jest ogromne zapotrzebowanie, by mówić o koronawirusie językiem stosunkowo prostym – mówi prof. dr hab. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk, wirusolog, kierownik Zakładu Biologii Molekularnej Wirusów na Międzyuczelnianym Wydziale Biotechnologii UG i GUMed, laureatka prestiżowego wyróżnienia portalu i tygodnika „Zawsze Pomorze” – Pomorzanka/Pomorzanin roku 2021.

W Warszawie na uchodźców czeka już punkt szczepień na Stadionie Narodowym. Na Pomorzu szczepienia przeciw COVID-19 wykonywane są w każdej przychodni w pobliżu miejsca zamieszkania przyjezdnych z Ukrainy.

Większość obostrzeń związanych z epidemią SARS-CoV-2 zostanie zniesiona od 1 marca. Nadal będą obowiązywać konieczność noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych, izolacja dla zakażonych i kwarantanna dla współmieszkańców.