Mieszkanie dla Bartłomieja Obajtka. Reakcja nowego szefa RDLP w Gdańsku
Andrzej Schleser, nowy szef Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, zdecydował się cofnąć decyzję o powierzeniu pełnienia obowiązków nadleśniczego Janowi Borkowskiemu. W środę, 17 stycznia wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie.
- W dniu dzisiejszym, po zapoznaniu się z dokumentacją dotyczącą sprzedaży lokalu mieszkalnego będącego w zarządzie Lasów Państwowych w Nadleśnictwie Gdańsk, podjąłem decyzję o cofnięciu powierzenia pełnienia obowiązków p. J. Borkowskiemu. Jednocześnie chciałbym podziękować załodze Nadleśnictwa Gdańsk za odważną i odpowiedzialną postawę w tej trudnej sytuacji - czytamy w oświadczeniu.
Pod koniec ubiegłego roku głośno zrobiło się na temat wykupienia przez Bartłomieja Obajtka, byłego dyrektora od Lasów Państwowych, atrakcyjnie położonego mieszkania w Gdyni z 95-procentową bonifikatą, czyli za ok. 35 tys. zł. Zgodę na transakcję wydał ówczesny dyrektor generalny Lasów Państwowych. Sam Bartłomiej Obajtek zaprzeczał, jakoby chciał kupić mieszkanie przy ul. Morskiej. Ostatecznie nowe kierownictwo Ministerstwa Klimatu i Ochrony Środowiska wydało w sobotę, 6 stycznia nakaz wstrzymania wszelkich czynności, zmierzających do rozporządzania nieruchomościami Skarbu Państwa, pozostającymi w dyspozycji Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku.
WIĘCEJ: Brat Daniela Obajtka chciał kupić mieszkanie za bezcen? Minister reaguje: „Nie będzie mieszkania plus”
Mimo nakazu Bartłomiej Obajtek dwa dni później zawarł umowę przedwstępną kupna lokalu z Nadleśnictwem Gdańsk. Transakcję ułatwił mu Jan Borkowski, wcześniej zastępca dyrektora Obajtka w RDLP. W tym celu odwołał dotychczasową, przebywającą na zwolnieniu lekarskim nadleśniczą, powierzając jej obowiązki Borkowskiemu. I to właśnie Jan Borkowski w imieniu Nadleśnictwa Gdańsk zawarł z ówczesnym dyrektorem przedwstępną umowę sprzedaży lokalu wraz z drogą dojazdową za niecałe 51 tys. zł (w tym ok. 34 tys. za mieszkanie).
Postawiło to Lasy Państwowe w trudnej sytuacji.
- Umowa przedwstępna może być zawarta w formie aktu notarialnego lub w formie pisemnej, tak jak to się dzieje np. przy sprzedaży samochodu - mówi jeden z trójmiejskich notariuszy. - Jeśli umowa przedwstępna została zawarta przed notariuszem w formie aktu notarialnego, to osoba, która ją zawarła, może domagać się jej wykonania przed sądem. Jeżeli były dyrektor RDLP w Gdańsku zgodnie z prawem mógł nabyć tę nieruchomość, wypełniając obowiązujące w Lasach Państwowych warunki kupna mieszkania, nie będzie łatwo wycofać się z tej umowy. Gdyby Nadleśnictwo Gdańsk chciało się z umowy wycofać, pan Obajtek ma duże szanse w sądzie uzyskać dojście do skutku umowy sprzedaży mieszkania lub może domagać się odszkodowania.
Zawiadomienie do prokuratury
W środę po południu Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało, że wysłało zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, Bartłomieja Obajtka.
Na stronie ministerstwa czytamy: "Zawiadomienie wysłane do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku dotyczy podejrzenia o popełnienie przestępstwa z art. 231 ust. 1 i 2 Kodeksu Karnego, polegającego na niedopełnieniu przez dyrektora RDLP w Gdańsku, Bartłomieja Obajtka, obowiązków wynikających z polecenia Ministra Klimatu i Środowiska z 5 stycznia 2024 r., poprzez aktywne uczestniczenie w czynnościach zmierzających do sprzedaży oraz zawarcie przedwstępnej umowy sprzedaży lokalu w Gdyni.
.@MKIS_GOV_PL wysłało zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku. Chodzi o przedwstępną umowę sprzedaży lokalu w Gdyni. -> https://t.co/thP8d9epbz pic.twitter.com/iXRQmdKnLo
— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) January 17, 2024
Zdaniem Ministerstwa Klimatu i Środowiska to działanie na szkodę interesu publicznego, zmierzające do osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci bonifikaty w wysokości 95% rzeczywistej wartości nieruchomości.
Przypomnijmy, 5 stycznia 2024 r. minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska wydała ówczesnemu dyrektorowi RDLP w Gdańsku Bartłomiejowi Obajtkowi, polecenie wstrzymania wszelkich czynności zmierzających do rozporządzania lasami, gruntami i innymi nieruchomościami stanowiącymi własność Skarbu Państwa, będącymi w zarządzie RDLP w Gdańsku, w szczególności sprzedaży, do czasu zakończenia zleconej wcześniej kontroli."
Napisz komentarz
Komentarze