Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Młodzież już zaokrętowana. „Generał Zaruski” rusza w kolejny rejs

"Generał Zaruski" wypłynął w rejs do Bremy. W piątek zaokrętowana została załoga, składająca się z 25 młodych osób. Na zaproszenie władz Bremy, partnerskiego miasta Gdańska, uczestnicy pożeglowali na obchody 400-lecia portu w Vegesack.
Fot. Karol Uliczny | Zawsze Pomorze

- Rejs potrwa 9 dni. Przepłyniemy niemal cały Bałtyk. Po drodze gdański żaglowiec przeprawi się Kanałem Kilońskim, by w końcu "wylądować" na Morzu Północnym. U celu podróży, w Bremie, uczestnicy wezmą udział w uroczystościach i żeglarskim zlocie - mówi Jerzy Jaszczuk, kapitan "Generała Zaruskiego". - Na miejscu będziemy także świadkami nadania jednej z ulic imienia Pawła Adamowicza. Jest to dla nas także bardzo istotny element rejsu.

Wydarzenie odbędzie się w ramach III edycji Programu Edukacji Morskiej w Gdańsku, którego celem jest popularyzacja tradycji morskiej, dziedzictwa miasta, ale również nauka podstaw żeglowania. Podczas poprzedniej edycji w 2017 r., program rozszerzono na wszystkie grupy wiekowe, od przedszkoli po szkoły ponadpodstawowe. Realizowane były różnorodne zajęcia na wodzie: na łódkach klasy Optimist, kajakach, łodziach wioślarskich oraz rejsy na jachtach i oldtimerach. 

 

Fot. Karol Uliczny | Zawsze Pomorze

- Gdański Program Edukacji Morskiej to dla nas o wiele więcej niż pływanie i żeglowanie. To dla nas sprawa tożsamościowa, bo Gdańsk jest miastem portowym i zwróconym ku wodzie - mówi Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania. - Jutro załoga "Generała Zaruskiego" wyruszy do naszego wielce zaprzyjaźnionego miasta Brema, którego mieszkańcy są naszymi regularnymi gośćmi. My z kolei jeździmy do nich wymieniać się doświadczeniami czy projektami. Przyjaźń miast hanzeatyckich jest dla nas bardzo cenna.

Ważna praca zespołowa

"Generał Zaruski" wypłynie w rejs do Bremy w sobotę, ok. godz. 14. Zaokrętowana dziś załoga, składa się z 25 młodych osób, które przejdą jednodniowe szkolenie przygotowawcze na jednostce. Jednym z uczestników jest przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Gdańska.

- Nie ukrywam, że to moja pierwsza przygoda żeglarska - mówi Michał Jankowski. - Wcześniej nie miałem okazji wypływać na wody, czy to na Mazurach czy w innym miejscu. Liczę, że będzie to dla mnie wartościowe przeżycie. Praca zespołowa znana z młodzieżowej rady na pewno bardzo się przyda.

Na zaproszenie władz Bremy, partnerskiego miasta Gdańska, uczestnicy rejsu pożeglują na obchody 400-lecia portu w Vegesack. Cały tegoroczny sezon zapowiada się dla "Generała Zaruskiego" rekordowo. Zaplanowano ponad 40 rejsów. Będą to jednodniowe rejsy szkolne oraz promocyjne dla gdańszczan i turystów.

- Niezależnie od tego, czy będą to rejsy na drewnianym, tradycyjnym, gdańskim żaglowcu, czy pierwsze kroki na małych jednostkach, wspólnym mianownikiem jest edukacja - mówi Piotr Królak, oficer programowy STS "Generał Zaruski". - Naszym celem jest przekonanie młodych ludzi, rodziców, szkół i placówek, że edukacja to nie tylko szkoła, ale też wychowanie młodzieży i edukacja pozaszkolna, pozaformalna. Tutaj elementem "egzotycznym" jest kontakt z przyrodą, rejsy bliższe i te dalsze pełnomorskie. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama