W miejscowościach wypoczynkowych na Kociewiu też zapłacisz „klimatyczne”

Opłata klimatyczna to - najprościej rzecz ujmując - podatek, który płaci się w niektórych miejscowościach atrakcyjnych przyrodniczo lub uzdrowiskowych, jeśli przebywa się w nich dłużej niż 24 godziny. Może być pobierana w miejscowościach o szczególnych walorach wypoczynkowych, klimatycznych, krajobrazowych czy też turystycznych.

"Klimatyczne" płacą wszyscy, którzy w celach turystycznych, szkoleniowych lub wypoczynkowych przebywają na takim terenie co najmniej dwa dni, a wyjątkiem są np. pacjenci szpitali, zorganizowane grupy dzieci i młodzieży szkolnej i właściciele domków letniskowych.

W tym roku do grona kociewskich samorządów, które wprowadziły opłatę miejscową dołączyła gmina Lubichowo. Letnicy wypoczywający w Mermecie, Ocyplu, Szteklinie oraz Smolnikach za dobę płacą 2,50 zł. Opłata naliczana jest od drugiej doby pobytu.

Decyzja w tej sprawie na forum Rady Gminy Lubichowo zapadła jednogłośnie.
- Taka opłata już kiedyś historycznie funkcjonowała w naszej gminie – mówi Andrzej Toczek, wójt gminy Lubichowo. - W tym roku radni uchwalili, że taką opłatę trzeba wprowadzić.

Co sprawiło, że gmina zdecydowała się na wprowadzenie opłaty miejscowej? Radni podnosili, że właściciele ośrodków wypoczynkowych występowali wobec gminy z roszczeniami co do odbioru śmieci, wykonywania napraw np. ławek itp. Tymczasem gmina nie należy do bogatych i trudno jest znaleźć dodatkowe środki na taki cel.

- Postanowiliśmy, że wprowadzimy tę opłatę, to chociaż będą pieniądze na "zagospodarowanie" tych śmieci – wyjaśnia Andrzej Toczek. - To tylko takie delikatne wsparcie dla gminnej turystyki.

Gmina jest urokliwa – brak ciężkiego przemysłu zaowocował czystym powietrzem, piękną przyrodą, czystymi lasami i jeziorami. Stąd i coraz większe zainteresowanie tutejszymi ośrodkami. Nie tylko w miejscowościach letniskowych gmina dba o walory turystyczne.

- Inwestycje, które ostatnio powstały w Lubichowie są dowodem na korzystanie i zagospodarowanie tego co mamy najpiękniejsze - naszego jeziora – podkreśla Marcin Czecholiński, sołtys Lubichowa. - Uporządkowanie terenu. Nowe nasadzenia drzew i krzewów. Zabezpieczenie i pielęgnacja starych drzew. Oczywiście plac zabaw, nowe ławeczki i świecący napis służą promocji Lubichowa. Zachęcają mieszkańców do spacerów, a turystów, by właśnie u nas zrobili sobie krótką przerwę w podróży. Teraz liczymy na dalsze działania, między innymi powiatu, by te nasze inwestycje wpisali w budowę ścieżki pieszo-rowerowej ze Starogardu Gdańskiego do Ocypla, a może i jeszcze dalej – dodaje sołtys.

Także gmina Zblewo ma na swoim terenie opłatę miejscową. "Klimatyczne" obowiązuje w: Białachowie, Borzechowie, Bytoni, Cisie, Małym Bukowcu, Miradowie, Radziejewie, Twardym Dole, Wirtach, a także w stolicy gminy - Zblewie. Obowiązuje stawka w wysokości 2,80 zł za dobę od osoby

Także te kociewskie miejscowości są bardzo atrakcyjne. Część z nich leży na terenie objętym programem Natura 2000. Jak podkreślają władze gminy, już samo położenie, sama specyfika gminy jest turystyczna. Przemawia za tym duża liczna miejsc noclegowych, restauracji, trzy ośrodki wypoczynkowe (Jeziornik, Twardy Dół, gdzie ośrodek jest w lesie i K2).

Od 1 stycznia 2023 roku obowiązuje stawka w wysokości 2,80 zł za dobę od osoby. Do końca ubiegłego roku wynosiła 2,50 zł.
Jak przyznają władze gminy wpływy z opłaty klimatycznej są wręcz symboliczne. To około 10 tys. zł.

- Nie jesteśmy Zakopanem, gdzie tych turystów jest bardzo dużo – mówi Daniel Szpręga, sekretarz Gminy Zblewo. - Dodatkowo u nas sezon jest skrócony, nie całoroczny. Pierwsi turyści przyjeżdżają zazwyczaj w maju, a ostatni w październiku, kiedy trwa jeszcze sezon na grzyby.

I w tym przypadku opłatę uiszcza się przebywając w danej miejscowości dłużej niż dobę. Płaci się za każdą rozpoczętą dobę pobytu.

Na terenie powiatu starogardzkiego opłatę klimatyczną ma także gmina Osiek. Tam za dobę trzeba zapłacić 2 zł.