Dość spojrzeć na zdjęcie - wyraźnie widać, że wyznaczone niebieskim kolorem miejsce do parkowania pojazdów przez osoby z niepełnosprawnościami sięga od brzegu chodnika niemal do drugiej krawędzi. Pozostał bardzo wąski kawałek chodnika. Pół biedy w chwili, jeśli „koperta” nie jest zajęta, wtedy oczywiście piesi przejdą bez przeszkód. Co w przypadku, kiedy na wyznaczone miejsce wjedzie samochód? Tzw. koperty dla osób z niepełnosprawnościami muszą zapewniać więcej miejsca niż w przypadku innych aut, prowadzonych przez osoby pełnosprawne. Tego miejsca trzeba dla szerokiego otwarcia drzwi, wyprowadzenia wózka itp.
No, ale w przypadku ul. Nowowiejskiego projektant remontu zapomniał o innych użytkownikach drogi. Wyobraźmy sobie stojący na „kopercie” samochód, kiedy równocześnie chodnikiem chce przejść rodzic z wózkiem dziecięcym albo przejechać inny człowiek z niepełnosprawnościami na wózku? Miejsca jest o wiele za mało, można to porównać do widocznego na zdjęciu szarego pasa wyznaczającego miejsce parkowania dla innych pojazdów.
- W miejscach tak zwanych kopert wykonane zostaną obejścia, polegające na poszerzeniu w tym miejscu chodnika. Tak, by zapewniona została możliwość przejścia o szerokości co najmniej 1 metra - zapewnił Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.
Krytykowane są ponadto słupy ze znakami drogowymi stojące pośrodku ścieżki pieszo-rowerowej. W tym przypadku burmistrz Barnaś wskazuje, że słupy znajdują się tam zgodnie z przepisami, które przewidują montowanie słupków ze znakami drogowymi także na takich szlakach. Warunkiem jest , by taki słup znajdował się w odległości minimum 0,5 metra od jezdni. Oznacza to, że słupy pozostaną na swoich miejscach i trzeba po prostu na nie uważać.
Napisz komentarz
Komentarze