„Decyzja Zarządu Klubu jest spowodowana ostatnimi wydarzeniami. Bramkarz drużyny po raz drugi, mimo wcześniejszej rozmowy, w sposób niewłaściwy zachował się podczas udzielania wywiadu dziennikarzom w strefie mieszanej. Decyzja odnośnie Mario Maločy podyktowana została brakiem odpowiedniej postawy, która jest wymagana od członka Rady Drużyny. Zawieszenie oznacza, że zawodnicy nie będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu przez sztab szkoleniowy podczas nadchodzącego spotkania 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa” – taki komunikat wydała we wtorek, 25 kwietnia gdańska Lechia.
Taka decyzja władz klubu może oznaczać że, Lechia jest już pogodzona ze spadkiem z ekstraklasy. Odsunięcie ze składu takich zawodników jak Kuciak i Maloča, to bardzo duża strata dla jakości gry, choć w ostatnich meczach, w przypadku Lechii trudno mówić o jakiejkolwiek jakości. Możliwe jest też pierwsze wskazywanie winnych sytuacji, w jakiej znalazła się drużyna biało-zielonych. Przypomnijmy, że Lechia po 29. kolejkach PKO Ekstraklasy ma tylko 26 punktów i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Lechia według matematycznych analiz ma zaledwie kilka procent szans na zachowanie ekstraklasowego bytu.
Napisz komentarz
Komentarze