100 agregatów prądotwórczych wyruszyło z Gdańska do Turcji
Jednogłośną decyzją radnych województwa pomorskiego, podczas LI sesji Sejmiku zdecydowano o zakupie 100 agregatów prądotwórczych za 150 000 zł dla zniszczonego miasta Gaziantep w południowej Turcji. Generatory prądu, które z Gdańska wyruszyły w poniedziałek, 13 marca, pojechały najpierw do Warszawy, skąd wylecą jako pomoc humanitarna do Istambułu, a następnie liniami Turkish Airlines do Gaziantepu.
– 6 lutego ogromne trzęsienie ziemi, zbliżające się do 8 stopni w skali Richtera, spowodowało ogromne straty – straty w ludziach – mówił w poniedziałek, 13 marca podczas briefingu Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. – Zginęło 50 tysięcy osób, kilkaset tysięcy musiało zostać ewakuowanych z pogranicza turecko-syryjskiego. Nawiązaliśmy kontakt z miastem Gaziantep. Może jego nazwa jest mało znana w Polsce, ale przed tym trzęsieniem zamieszkiwały je ponad 2 mln ludzi.
Mieczysław Struk przypomniał, że Sejmik Województwa Pomorskiego podjął jednogłośnie uchwałę, na mocy której pomorskie pomaga ludziom dotkniętym trzęsieniem ziemi w Turcji. Podobne działania podjęto w przypadku Ukrainy, gdzie toczy się wojna rozpętana przez Rosję.
– W sposób humanitarny chcemy pomóc mieszkańcom tego miasta, które bardzo ucierpiało przez trzęsienie ziemi – mówi marszałek Struk. – Zakupiliśmy agregaty prądotwórcze, które będą pracować w specjalnie przygotowanych namiotach dla uchodźców. Mam nadzieję, że ta pomoc trafi tam bardzo szybko – jeszcze przed świętami muzułmańskimi, przed ramadanem (w Turcji w tym roku ramadan trwa od 23 marca do 21 kwietnia – dop. red.).
– Każdy mieszkaniec naszego województwa ma swój udział w pomocy niesionej ludziom dotkniętym trzęsieniem ziemi na pograniczu turecko-syryjskim – dodał Leszek Bona, wicemarszałek województwa pomorskiego.
Mieczysław Struk zauważył, że ta pomoc to kropla w morzu potrzeb, ale ma nadzieję, że będzie ona dobrym przykładem dla wielu organizacji, samorządów czy biznesu, że trzeba w takiej sytuacji pomagać ludziom w potrzebie.
Przypomnijmy, mieszkańcy miasta Gaziantep od lutego zmagają się z dramatycznymi następstwami kataklizmu. Region cyklicznie nawiedzają też silne wstrząsy wtórne.
Napisz komentarz
Komentarze