W wigilijne przedpołudnie, 24 grudnia, policjanci z komisariatu w Cedrach Wielkich ustalili, że w rejonie gminy może przemieszczać się mężczyzna, mający związek z kradzieżami paliwa ze stacji benzynowych.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim skierował patrol ruchu drogowego i policjantów w rejon wcześniej przez nich namierzony. Kiedy mundurowi z drogówki próbowali na drodze S7 zatrzymać przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych ustalone wcześniej auto, kierowca prowadzący czerwonego volkswagena nie zareagował i jechał dalej.
CZYTAJ TEŻ: Kobieta podwiozła 34-latka. W "podzięce" została przez niego okradziona
Kiedy wreszcie go zatrzymano, okazało się, że 37-latek nie tylko używał tablicy rejestracyjnej przypisanej do innego auta, ale także ma już dwa sądowe zakazy dożywotniego kierowania pojazdami.
Okazało się też, że mężczyzna ma związek z kilkoma kradzieżami paliwa. 37-latek usłyszał 8 zarzutów. Za niezatrzymanie się do kontroli, posługiwanie się tablica rejestracyjną przypisaną do innego pojazdu oraz za kierowanie autem mimo sądowego zakazu grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze