Do groźnego pożaru w Miszewku w powiecie kartuskim doszło w nocy z piątku na sobotę, 17/18 lutego. Tuż po godz. 3. strażacy otrzymali sygnał, że pali się budynek produkcyjno-usługowy.
Ogień zajął obszar o wielkości 40 metrów na 17 metrów w budynku, który jest długi na 100 metrów.
PRZECZYTAJ TEŻ: Dramatyczny przebieg pożaru w Sopocie! Spłonęła całkowicie część budynku
Jak poinformował nas mł. bryg. Marek Szwaba, oficer prasowy KP PSP w Kartuzach, pożar gaszono kilka godzin. Ostatnie zastępy opuściły miejsce zdarzenia około 8. rano.
W jednej części tego budynku znajdował się warsztat, w środkowej – część administracyjno-socjalna i w trzeciej – część produkcyjna, w której zajmowano się produkcją kebabów.
Przyczyny pożaru będzie ustalać policja.
Napisz komentarz
Komentarze