Budżet Obywatelski Gdańska 2024. Można już zgłaszać projekty
Konferencję inaugurującą Budżet Obywatelski w Gdańsku zorganizowano, nieprzypadkowo, na terenie Multiparku Morena, który, jak podkreślała prezydent Aleksandra Dulkiewicz, wyrósł z dzikiego i zarośniętego terenu właśnie dzięki projektom składanym konsekwentnie do Budżetu Obywatelskiego przez Jarosława Koteluka i Piotra Krzemińskiego.
– Teraz to miejsce służy mieszkańcom o różnych potrzebach. Właśnie powstał tu skatepark, są tu też inne instalacje do ćwiczeń, stoimy na terenie małego miasteczka rowerowego, które służy edukacji, a obok nas znajduje się boisko do koszykówki, które powstało w ramach pierwszego Budżetu Obywatelskiego – mówiła prezydent Dulkiewicz, która podkreśliła, że w BO ważne są zarówno takie projekty infrastrukturalne, które po ukończeniu „widać”, ale też projekty budujące lokalną tożsamość.
PRZECZYTAJ TEŻ: Mieszkańcy Sopotu zdecydowali. W ramach Budżetu Obywatelskiego postawią na zdrowie
– Marzy mi się taki projekt, jak wspólne ćwiczenia jogi lub inne ćwiczenia fizyczne dla grupy mieszkańców – dodała prezydent Dulkiewicz.
Budżet Obywatelski w Gdańsku 2024. Do kiedy można składać projekty?
Podobnie jak poprzednio, i teraz gdański Budżet Obywatelski jest podzielony na projekty:
- ogólnomiejskie
- i dzielnicowe,
- po raz czwarty uruchomiono także Zielony Budżet Obywatelski dla projektów związanych z ekologią i wodą.
Projekty można składać do 3 marca.
PRZECZYTAJ TEŻ: Czyje jest miasto? Dlaczego aktywiści zbojkotowali Budżet Obywatelski Gdyni
Na projekty ogólnomiejskie przeznaczono 3,8 mln zł, a na dzielnicowe 16,6 mln zł. Łącznie daje to sumę prawie 20,5 mln zł. Dlaczego tym razem w Gdańsku przeznaczono mniej na Budżet Obywatelski?
– Zgodnie z przepisami, do rozdysponowania w Budżecie Obywatelskim mamy 0,5 proc. naszych wydatków. Dlatego kwota jest mniejsza o 1,6 mln zł, gdyż kondycja budżetowa samorządów jest gorsza – wyjaśniła Aleksandra Dulkiewicz.
– Zachęcam mieszkańców do udziału i do głosowania, choć rozumiem również tych, którzy się zniechęcają, bo, np., projekty są zbyt wolno realizowane albo urzędnicy z poszczególnych wydziałów nie mogą się ze sobą dogadać co do konkretnych projektów. Mam jednak nadzieję, że jako zespół konsultacyjny spowodujemy, że więcej projektów przejdzie do etapu głosowania – powiedziała gdańska radna Elżbieta Strzelczyk.
– Nie traćmy ducha, mimo że pula na Budżet Obywatelski jest niższa niż przed rokiem. Pamiętajmy, że projekt może złożyć każdy mieszkaniec Gdańska. Nie ma żadnych limitów wieku, meldunku czy nawet obywatelstwa. Wszystko po to, aby wnioskodawców mogło być jak najwięcej i aby wybór ofert był jak najszerszy. Pamiętajmy też, że można składać wnioski dbające o nasz komfort, o nasze bezpieczeństwo oraz pozwalające rozwijać nasze pasje i dbanie o zdrowie, np. poprzez uprawianie sportu – mówiła radna Katarzyna Czerniewska.
Napisz komentarz
Komentarze