Wszystko działo się w gminie Cewice. Policjanci zostali wezwani na miejsce kolizji: kierujący samochodem opel uderzył w skrzynkę energetyczną, następnie w drzewo. Szybko wyszło na jaw, że za kierownicą auta siedział zaledwie 16-letni młodzieniec, natomiast pasażerem był jego o 3 lata młodszy kolega.
Ukradł rodzicom kluczyki od samochodu. Jazdę zakończył na drzewie
Obaj nastoletni miłośnicy motoryzacji postanowili urozmaicić sobie czas wolny od nauki szkolnej – wszak trwają ferie zimowe. Pod nieobecność domowników, 16-latek zabrał kluczyki do samochodu swych rodziców. Na przejażdżkę zaprosił 13-letniego kolegę. Daleko jednak nie ujechali, ponieważ w trakcie skrętu pojazd uderzył w skrzynkę energetyczną, po czym wjechał wprost w drzewo.
PRZECZYTAJ TEŻ: Tragiczny wypadek pod Trąbkami Wielkimi! Nie żyje kobieta
Nikt, na szczęście, nie doznał obrażeń. Uszkodzone zostały jedynie samochód oraz wspomniana skrzynka energetyczna.
Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny auta, a obu chłopców przekazali pod opiekę rodziców. Dalszy ciąg sprawy toczyć się będzie przed Sądem Rodzinnym.
Napisz komentarz
Komentarze