Aktualizacja | 11.01.2022 r.
godz. 10:25
Na miejscu katastrofy śmigłowca w okolicach Leśnej Jani od początku prowadzone są czynności dochodzeniowe pod kierunkiem Prokuratury Rejonowej w Starogardzie Gdańskim. Od rana w środę, 11 stycznia w tym miejscu pracują także prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku oraz specjaliści Państwowej Komisji Wypadków Lotniczych.
– Formalna decyzja jeszcze nie zapadła, lecz wszystko wskazuje na to, że postępowanie w sprawie tego wypadku przejmie Prokuratura Okręgowa – informuje prok. Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. – Mamy do czynienia z poważnym zdarzeniem, na miejscu prowadzone są bardzo intensywne czynności, o których nie można jeszcze mówić szczegółowo.
Jak dotąd potwierdzono jedynie, że w wypadku niewielkiego śmigłowca marki Robinson zginął 51-letni mężczyzna. Helikopter należał do prywatnego przedsiębiorstwa ze Smętowa Granicznego.
Wcześniej
Kilka minut przed godz. 19. we wtorek, 10 stycznia służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zaginięciu 51-letniego mieszkańca gminy Smętowo Graniczne. Jak ustalili śledczy, zaginiony mężczyzna ok. godz. 13. wystartował z prywatnego terenu zielono-czarnym śmigłowcem marki Robinson R22 i odleciał w nieznanym kierunku.
PRZECZYTAJ TEŻ: Groźny wypadek na drodze wojewódzkiej niedaleko Brus! W akcji śmigłowiec LPR
– Dyżurny natychmiast skierował na miejsce policjantów z pobliskich posterunków oraz z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim, którzy byli wspierani przez funkcjonariuszy Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku i prowadzili poszukiwania w terenie mówi asp. sztab. Marcin Kunka, specjalista ds. prasowo-informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. – W rejon poszukiwań Polska Agencja Żeglugi Powietrznej skierowała śmigłowiec SAR. O zaginięciu mężczyzny policjanci poinformowali również jednostki ościenne.
Po godzinie 21. służby otrzymały informację o odnalezieniu rozbitego śmigłowca w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości Leśna Jania. Wewnątrz ujawniono zwłoki pilota. Bliższe okoliczności tego zdarzenia będzie wyjaśniała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Napisz komentarz
Komentarze