Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Czeka nas noc z hukiem petard. Jak ochronić domowy zwierzyniec?

Coraz więcej polskich miast, w tym Gdańsk, Sopot, Malbork, rezygnuje z pokazów fajerwerków w sylwestrową noc. Władze samorządowe wręcz apelują do mieszkańców, by nie odpalali ogni sztucznych w trosce o dobrostan zwierząt. - Większość zwierząt się boi - mówi Miriam Gołębiewska, trenerka i psycholog zwierząt. - Strach, nierzadko wręcz paniczny,odczuwają nie tylko psy i koty, ale także zwierzęta gospodarskie oraz żyjące nieraz bardzo blisko ludzkich siedzib zwierzęta dzikie - ptaki, sarny, lisy.
 Czeka nas noc z hukiem petard. Jak ochronić domowy zwierzyniec?

Autor: ilustracyjne/pixabay

Co czuje zwierzę, słysząc huk petard?
Większość zwierząt się boi. Strach, nierzadko wręcz paniczny,odczuwają nie tylko psy i koty, ale także zwierzęta gospodarskie oraz żyjące nieraz bardzo blisko ludzkich siedzib zwierzęta dzikie - ptaki, sarny, lisy.

Domowy zwierzyniec przynajmniej można spróbować ochronić. Jak to zrobić najskuteczniej?
Na pewno pomoże zwierzęciu nasza obecność. Pies czy kot, który ma dobre relacje z człowiekiem, będzie mógł czuć się przy nim spokojniej. Gorzej, gdy zwierzę rzadko zostaje same w domu, a tu nagle akurat w taką noc gospodarz wychodzi się pobawić. Będzie to dodatkowy stres. Wychodząc, powinniśmy zostawić dom tak, jakby ktoś w nim był. Włączamy radio lub telewizor, zapewniamy miejsce do schronienia. Niektóre zwierzaki lubią się schować pod sofę lub do szafy.. Inne chodzą niespokojnie po całym mieszkaniu i to chodzenie im pomaga. Nie zamykajmy więc przed nimi pomieszczeń w domu. Jednak mieszkając w bloku, w centrum miasta, jesteśmy wręcz skazani na pokaz ogni sztucznych. Znam ludzi, którzy - widząc jak zwierzę reaguje na fajerwerki - specjalnie wyprowadzają się z nim na Sylwestra w spokojniejsze miejsce.

Miraim Gołębiewska: - Będzie lepiej dla wszystkich, jeśli zrezygnujemy z hukowych fajerwerków - nie tylko psów i kotów, ale także dla koni, wiewiórek, gołębi. Oraz dla ludzi 

Warto stosować leki uspokajające?
To jeden z częstszych błędów, popełnianych przez opiekunów psów. Część tych leków, w tym popularny sedalin, otępia fizycznie psa, nie odbierając mu świadomości. Zwierzak więc leży, nie mogąc się ruszyć i schować w jakiejś domowej kryjówce, a równocześnie panicznie się boi. To doprowadza do ogromnej traumy i wręcz przypomina tortury. Jeśli decydujemy się na podanie jakiegoś leku, powinniśmy dokładnie sprawdzić, co to za środek. Poza tym pamiętajmy, że niektóre specyfiki nie działają od razu i trzeba zacząć podawać je kilka dni przed Sylwestrem.

ZOBACZ TEŻ Bez fajerwerków. Co robić na Pomorzu w sylwestra?

Pomóc powinien weterynarz.
Weterynarze nie są wyedukowani w tym temacie, nie  mają bowiem na studiach elementów psychiatrii i psychoterapii. Różne leki działają na różne neuroprzekaźniki i podając określony specyfik musimy mieć pewność, że poskutkuje.

A co z ziołami?
Środki ziołowe są bardzo delikatne i długo się rozkręcają. Nie możemy być pewni, że podając psu melisę lub inny specyfik ziołowy w Sylwestra sprawimy, że natychmiast się uspokoi. Efekty mogą być widoczne dopiero po kilku tygodniach stosowania.

Chociaż coraz więcej miast rezygnuje z noworocznego odpalania rac, nadal są tacy, którzy nie wyobrażają sobie tej nocy ferii świateł na niebie. Czy to się zmieni?
Konieczna jest ciągła edukacja, przypominanie, że fajerwerki wyrządzają ogromną krzywdę naszym braciom mniejszym.  Można też poszukać fajerwerków bezhukowych, które nie powodują aż tak dużego hałasu. Jeśli ktoś już musi sobie postrzelać, to ma alternatywę. Będzie lepiej dla wszystkich - nie tylko psów i kotów, ale także dla koni, wiewiórek, gołębi. Oraz ludzi. Żyją wśród nas dzieci z różnymi problemami, które boją się wystrzałów, są starsi ludzie, dla których kanonada przywołuje traumy, są w końcu osoby, które przybyły do nas z kraju ogarniętego wojną. Zawsze znajdziemy kogoś, komu nasz radosny, noworoczny obyczaj przyniesie stres, ból, lęk. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama