"Po raz kolejny domagamy się umieszczenia dwujęzycznych tablic w języku polskim i kaszubskim w ciągu nowo budowanej drogi ekspresowej numer 6 (Trasa Kaszubska)" - pisze dziesięciu pomorskich parlamentarzystów, zrzeszonych w Kaszubskim Zespole Parlamentarnym kierowanym przez senatora Kazimierza Kleinę. Przypominają przy tym, że ich żądania wynikają wprost z ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym.
- Nie akceptujemy postawy GDDKiA negującej prawo do umieszczania dwujęzycznych tablic drogowych na obszarze gmin wpisanych do Rejestru prowadzenia przez MSWiA, na terenie których używane są nazwy w języku kaszubskim - czytamy w piśmie.
Z wnioskiem o umieszczenie między węzłem Gdynia Wielki Kack a Bożempolem Wielkim dodatkowo kaszubskich nazw miejscowości wystąpiło w maju br. Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie.
Nie akceptujemy postawy GDDKiA negującej prawo do umieszczania dwujęzycznych tablic drogowych na obszarze gmin wpisanych do Rejestru prowadzenia przez MSWiA, na terenie których używane są nazwy w języku kaszubskim
Kaszubski Zespół Parlamentarny
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jednak odmówiła pod koniec listopada zgody, powołując się na względy bezpieczeństwa. Argumentowano, że "oznakowanie, szczególnie na drogach ekspresowych i autostradach, musi być jednolite i zrozumiałe dla wszystkich użytkowników dróg oraz nie powinno rozpraszać uwagi kierowców".
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie będzie nazw kaszubskich przy Trasie Kaszubskiej
Specjalne tablice staną jedynie przy tzw. MOP-ach, czyli Miejsca Obsługi Podróżnych. Tablice będą informować o walorach regionu oraz kulturze kaszubskiej. Chodzi o dwa punkty, zlokalizowanie w miejscowości Kamień, w gminie Szemud. Obecnie GDDKiA oraz zrzeszenie wypracowują treść jaką podróżni będą mogli przeczytać w MOP-ach w trzech językach: po polsku, kaszubsku oraz angielsku.
Napisz komentarz
Komentarze