Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Wyjątkowa karetka [nl] w Bytowie. W przyszłości wymienią tylko jej podwozie

To bardzo ekonomiczny zakup – mówi prezes szpitala w Bytowie Beata Hinc. Dlaczego? Gdyż jest to pierwsza w województwie pomorskim... kontenerowa karetka. To oznacza, że ratownicy będą mieli w niej nie tylko więcej miejsca do pracy, ale ma też ona wymienne podwozie. Oznacza to, że za kilka czy kilkanaście lat, w zależności od zużycia, będzie można je wymienić, a zabudowa karetki pozostanie ta sama.
karetka kontenerowa, szpital w Bytowie

Autor: Szpital Powiatu Bytowskiego

– W perspektywie 10-12 lat nie będziemy musieli kupować nowej karetki, tylko wymienimy podwozie. Będzie to można powtórzyć nawet kilkukrotnie. To właśnie zabudowa medyczna stanowi najdroższy element karetki – mówi prezes szpitala w Bytowie Beata Hinc.

Z zakupu cieszy się też starosta powiatu bytowskiego Leszek Waszkiewicz.

– Powiat bytowski jest szóstym co do wielkości powiatem w Polsce. Karetki, które jeżdżą po naszym terenie, a często są dysponowane i poza ten obszar, przejeżdżają rocznie setki tysięcy kilometrów. Szybko zużywają się więc silniki i podwozie, a nowe karetki kosztują 500-600 tys. zł. Jeśli na rynku pojawiła się oferta, że tanio można wymieniać tylko podwozia, to szpital uzyskał wsparcie powiatu bytowskiego – mówi.

PRZECZYTAJ TEŻ: Karetki i agregaty pojechały do Odessy i Zaporoża. To pomoc z Pomorza dla Ukrainy

Karetka kosztowała 770 tys. zł. Zakupiono ją ze środków przekazanych przez wojewodę, samorządowców z powiatu bytowskiego oraz przez prywatnych sponsorów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama