Zygmunt Solorz zbuduje pod Człuchowem farmę wiatrową

W czwartek, 25 sierpnia, w Jęcznikach Małych koło Człuchowa, na terenie gminy Człuchów, wbito w szczerym polu pierwsze łopaty. To symboliczne rozpoczęcie budowy wielkiej farmy wiatrowej, która będzie składała się z 33 wiatraków o mocy 72,6 MW. Jest to pierwsza tego typu inwestycja na terenie tej gminy, a w dodatku to największy dotychczas projekt inwestycyjny PAK-Polska Czysta Energia - spółka zależna ZE PAK. Wartość tego przedsięwzięcia to aż 700 mln zł.

- Cieszę się, że uda się zrealizować to zadanie na terenie najpiękniejszej gminy na Pomorzu i w Polsce. Jest to największa w historii naszej gminy inwestycja, której wartość dziesięciokrotnie przewyższa roczny budżet naszej gminy – mówi wójt Paweł Gibczyński, który cieszy się także z wymiernych korzyści – zarówno dla gminy, jak i mieszkańców. - Dla gminy będą to wpływy do budżetu z podatków, a mieszkańcy po zakończeniu prac będą mieli m.in. nowe drogi - dodaje.

Zdaniem wójta Gibczyńskiego, biorąc pod uwagę sytuację geopolityczną, pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych to jedyny i słuszny obecnie kierunek. - Jako gmina będziemy dążyć do tego, aby nie była to pierwsza taka inwestycja na naszym terenie – dodaje wójt Gibczyński.

Jest to największa w historii naszej gminy inwestycja, której wartość dziesięciokrotnie przewyższa roczny budżet naszej gminy. Dla gminy będą to wpływy do budżetu z podatków, a mieszkańcy po zakończeniu prac będą mieli m.in. nowe drogi

Paweł Gibczyński / wójt gminy Człuchów

Budowa elektrowni wiatrowej jest częścią zielonej transformacji ZE PAK oraz Grupy Polsat Plus, których większościowym akcjonariuszem jest Zygmunt Solorz.

- Dla nas jest to również bardzo ważna inwestycja, której bez zgody i zaangażowania pana Zygmunta Solorza by tu nie było – przyznaje Andrzej Janiszowski, wiceprezes zarządu ZE PAK SA.

I dodaje: - Ta farma będzie produkowała tyle energii, ile zużywa 110 tysięcy gospodarstw domowych rocznie i co jest równie ważne, ta energia będzie czysta, gdyż nie będzie zostawiała żadnego negatywnego śladu węglowego.

Jak dodaje Janiszowski produkowana w gminie Człuchów energia będzie również tania, gdyż...”cena wiatru jest taka sama, jak przed rokiem”.

Inwestorzy oraz wykonawcy podczas uroczystego rozpoczęcia prac dziękowali miejscowym rolnikom i mieszkańcom za możliwość budowy farmy i jednocześnie apelowali do nich o wyrozumiałość, gdyż przez najbliższe dwa lata sporo w tej okolicy będzie się działo.

- Prace planujemy rozpocząć pełną parą już w poniedziałek, 29 sierpnia. Liczę, że zakończymy tę inwestycję w drugim kwartale 2024 roku – mówi Paweł Średniawa, prezes Onde, główny wykonawca farmy.