Do konkursu na flagę Kociewia zgłoszono 38 projektów, choć dwa trzeba było odrzucić, bo dotarły po wyznaczonym terminie - komisja konkursowa miała więc masę pracy.
Nadesłane projekty wstępnie ocenili znawcy sztuki heraldycznej: Włodzimierz Chorązki z Polskiego Towarzystwa Heraldycznego oraz Sławomir Górzyński.
- Sztywno trzymając się regulaminu, żaden z uczestników nie sporządził projektu flagi Kociewia w wariantach, które odwołują się do historycznych, herbowych barw Pomorza Gdańskiego, tj. czerwieni i bieli (czerwony gryf w srebrnym (a de facto białym) polu - zauważył Włodzimierz Chorązki w konkluzji swojej oceny nadesłanych projektów. - Według tej zasady skonstruowana jest np. flaga regionu Kaszub (czarny gry w złotym polu (de facto żółtym).
Zdaniem Chorązkiego - na kociewskiej fladze, gdyby zastosować tę zasadę, obok czerwonego gryfa na białym płacie mogłyby znaleźć się charakterystyczne motywy haftu kociewskiego (np. modre kwiaty chabru).
WIĘCEJ Kociewie będzie miało swoją flagę
Także Sławomir Górzyński podnosi kwestię barw herbu Kociewia: zielony – lasy Kociewia, złoty – bogactwo i pola uprawne Kociewia oraz niebieski – rzeki i jeziora Kociewia. Co do trójdzielności flagi, heraldyk podkreśla, że podział płachty na trzy symbolizuje trzy powiaty wchodzące w skład Kociewia: tczewski, starogardzki i świecki, a trójkąty nawiązują do herbu.
Sławomir Górzyński podnosi też kwestię symbolu Kociewia.
Chaber - popularny w regionie kwiat używany przez różne miejscowe organizacje, w formie inspirowanej haftem kociewskim. Każdy płatek oznacza jedną z grup kociewskich: Feteraków, Górali, Kociewiaków „właściwych”, Lasaków, Olędraków i Polan
Sławomir Górzyński
Flaga dla Kociewia. Gryf czy chaber?
- Do wstępnej oceny heraldycznej przesłaliśmy 36 projektów nadesłanych w wyznaczonym terminie – mówi Tomasz Damaszk z Kasztelani Bytońskiej, która ogłosiła konkurs na flagę Kociewia. - Okazało, się, że z pozytywną opinią pod względem heraldycznym dwóch niezależnych heraldyków, spotkało się 10 propozycji.
- Z tych 10 projektów, które uzyskały pozytywną opinię heraldyczną, do mnie najbardziej przemawiają dwa projekty z gryfem – mówi z kolei Jerzy Fiałek ze Szkoły Podstawowej w Bytoni. – Są zachowane barwy, jakie znajdują się na herbie Kociewia. Gryf jest na złotym tle, zgodnie z zasadą heraldyczną. Także kolory przypisane do Kociewia to jest konkret: na zachód Wisła – graniczymy z brzegiem Wisły, na wschód z kolei mamy lasy – Bory Tucholskie. Środkowy pas to nie tylko pola uprawne, ale również bogactwo, w tym bogactwo ducha. Natomiast gryf nawiązuje do Pomorza Gdańskiego.
Także Bogdan Wiśniewski, regionalista z Pelplina, zwrócił uwagę na projekty z gryfem i zachowaniem kolorystyki herbu Kociewia.
Z kolei Wiesław Warchoł z Instytutu Kociewskiego oraz Zbigniew Lorkowski, burmistrz Nowego na fladze chętniej widzieliby kociewskiego chaberka.
PRZECZYTAJ TAKŻE Kociewie w sercu. Małymi dziełami sztuki pokazują
przynależność do regionu
- Bardzo dobrze się stało, że udało się przy zaangażowaniu wszystkich zainteresowanych samorządów i organizacji regionalnych powołać komisję, która zajęła opracowaniem flagi kociewskiej – mówi Michał Kargul, wiceprezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego d.s. Kociewskich, członek komisji oceniającej nadesłane prace. - Rzecz jasna napotkano tu szereg problemów, z których podstawowym było to, co wytknęli, poproszeni o ekspertyzę heraldycy: funkcjonujący do tej pory herb Kociewia nie spełnia norm heraldycznych i wymaga ewidentnego liftingu. A w sposób naturalny prawie wszyscy autorzy nadesłanych prac nawiązywali właśnie do herbu. Żaden z projektów nie chwycił mnie za serce, niemniej należało dokonać wyboru, którejś z wersji uznanych przez ekspertów za formalnie poprawne.
Kargul - jak mówi - wybrałby wersję bez żadnych dodatkowych symboli, tak gryfa, jak i modraczka, wyrazistą, ale łatwą w pracach plastycznych.
- Uważam, że mniejszym problemem jest sam wybór niż późniejsza implementacja wybranego przez nas projektu na Kociewiu - przyznaje Michał Kargul.
Komisja jest ciałem społecznym, które może jedynie proponować swój wariant flagi, a nie ma mocy by go komukolwiek narzucić. Stąd tak naprawdę prawdziwym wyzwaniem będzie rozpromowanie wybranego przez nas projektu. Istotne są opinie ekspertów, które jednoznacznie pokazują, że należy także poprawić herb Kociewia. Mam nadzieję, że to także zostanie dokonane w najbliższym czasie i będziemy mogli dysponować spójną, zgodną z pomorską, lokalną tradycją i zasadami heraldyki, symboliką
Michał Kargul / wiceprezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego d.s. Kociewskich
PRZECZYTAJ TAKŻE Kociewiacy opanowali Jarmark św. Dominika
Ostatecznie w wyniku głosowania jako najlepszy wybrano projekt Marka Połoma z Pinczyna (projekt opatrzony liczbą 9). Okazało się, że akurat ta propozycja zyskała także bardzo pochlebną opinię Sławomira Górzyńskiego:
- Zaproponowany projekt flagi inspirowany jest wszystkim tym, co w ziemi kociewskiej jest najpiękniejsze i najważniejsze. Został stworzony z zachowaniem wszelkich zasad heraldyczno – weksylologicznych i z myślą o szerokim polu eksploatacji. (…) Prezentowana flaga jest jednocześnie charakterystyczna, jak i zapadająca w pamięć, oraz na tyle prosta i jednoznaczna w odbiorze, aby nawet dziecko nie miało problemu z jej zapamiętaniem i zobrazowaniem (biorąc pod uwagę mnogość inicjatyw promujących nasz region wśród najmłodszych, jest to szczególnie ważne). Projekt idealnie łączy elementy tradycji i kultury z przyrodą Kociewia, uwydatniając te cechy w obszarze turystyki i promocji regionu”.
Napisz komentarz
Komentarze