– Od samego początku postawiliśmy na długofalowe działania i bardzo różnorodną ofertę wsparcia, dopasowaną do rzeczywistych potrzeb. Dlatego do zespołu dołączyły dwie ukraińskie pracowniczki – Dasha i Yana – co znacznie ułatwiło diagnozę oraz komunikację z odbiorcami naszych usług – wyjaśnia Łukasz Samborski, dyrektor Fundacji RC, który jej siedzibę przy Grunwaldzkiej 5 nazywa „bezpieczną przestrzeń dla nowych sąsiadów”. – Osoby, które do nas przychodzą mówią, że fundacja to miejsce, w którym czują się komfortowo i bezpiecznie. Znajdują tu przyjaciół, z którymi spotykają się również poza murami Pałacu. Wymieniają się informacjami, chodzą na inne imprezy czy po prostu rozmawiają i wspierają się wzajemnie. I właśnie przede wszystkim o taki efekt nam chodziło – zaznacza.
Jak się dowiadujemy, wsparcie oferowane przez Fundację RC zapewnia m.in.: punkt pomocy prawnej, lekcje języka polskiego, bibliotekę literatury ukraińskiej, tłumaczenie dokumentów, Lokalny Punkt Pomocy Rzeczowej. Goście liczyć mogą na spotkania z psychologiem, wydarzenia kulturalne, a także warsztaty integracyjne, artystyczne czy sportowe dla dzieci i dorosłych. Działalność na tak wielką skalę nie byłaby jednak możliwa, gdyby nie grantodawcy i partnerzy: Lions Club Gdańsk Gedania, Fundacja KGHM Polska Miedź, Stowarzyszenie Morena, Fundacja Biedronki, Fundacja Inicjowania Rozwoju UP Foundation, Gdańskie Centrum Handlowe Manhattan oraz dofinansowanie z Miasta Gdańska oraz budżetu państwa.
– Obecnie kalendarz jest pełen integracyjnych wydarzeń, a nasza siedziba tętni międzynarodowym życiem – przekonuje Dasha Balabai, koordynatorka wsparcia dla Ukrainy na Grunwaldzkiej 5. – Do tej pory w tym zakresie odbyło się u nas 160 spotkań i wydarzeń. Szczególną popularnością cieszą się cały czas zajęcia z języka polskiego. W lekcjach uczestniczyło około 150 osób. Coraz więcej osób - prawie 190 osób - przychodzi też na zajęcia sportowe, takie jak joga i zumba. Jest to dla nich okazja do zachowania formy i odprężenia po pracy. Kobiety są bardzo wdzięczne za różne zajęcia dla dzieci, szczególnie teraz, w okresie wakacyjnym. Dzieciaki budują makiety, wyrażają swoje emocje poprzez malowanie i zajęcia artystyczne. Niektóre z aktywności łączą pokolenia. Na warsztatach florystycznych uczestnicy i uczestniczki tworzą małe kwietne arcydzieła, którymi mogą ozdobić swoje nowe domy lub podarować bliskim – dodaje.
Na tym jednak nie koniec i warto zwrócić uwagę na kolejne inicjatywy z Grunwaldzkiej 5 skierowane do obywateli i obywatelek Ukrainy. W Sklepie Za Darmo prowadzonym przez Stowarzyszenie Morena w Gdańskim Centrum Handlowym Manhattan już od 25 lipca do końca sierpnia 2022 roku działają 3 stanowiska konsultantek przeszkolonych wcześniej w Gdańskim Urzędzie Pracy oraz Centrum Rozwoju Talentów, które oferują m.in. doradztwo w zakresie przekierowywania do miejsc, w których znajdą oferty pracy, wsparcie przy redagowaniu CV, rozmowy o możliwościach doszkalania i samokształcenia (tylko w 1 tygodniu działania skorzystało z tego punktu 111 osób, z czego 90 proc. to kobiety w wieku 30-60 lat).
Po szokowaniach barmańsko/baristerskim i z ekspertką ds. zasobów ludzkich (HR), szykowane już są kolejne spotkania z ekspertką z Gdańskiego Urzędu Pracy, przedstawicielami Gdańskich Autobusów i Tramwajów czy wizyty studyjne u pracodawców z branży krawieckiej, HoReCa oraz budowy jachtów.
Dla dzieci i młodzieży jeszcze w sierpniu, odbędzie się szeroki i wielowątkowy program „DOM / ДІМ”, który ma dać możliwości wypowiedzenia się za pomocą sztuki – od malowanek dla dzieci, przez warsztaty florystyczne i twórczego wykorzystania surowców wtórnych w duchu zero waste po artystyczne performance’y.
Czy ktoś kto mówi po rosyjsku jest wrogiem? Czy blondynka może być Tatarką? Czy każdy obywatel Ukrainy jest uchodźcą? – z kolei na takie, czasem zasadnicze, a kiedy indziej żartobliwe pytania pomóc odpowiedzieć ma szeroko zakrojona kampania antydyskryminacyjna realizowana wspólnie przez Fundację RC, Stowarzyszenie Morena oraz Agencję Mahalo Media pod hasłem „#sasiadpomaga”.
– Kampania #sasiadpomaga została zainicjowana w kontekście postrzegania uchodźców z Ukrainy, ale w trakcie jej realizacji wyszło na jaw, że problem w zasadzie jest szerszy. Jesteśmy jako ludzie podatni na to, by określać innych wedle stereotypów, co jest krzywdzące. Do podzielenia się swoimi historiami zaprosiliśmy kobiety i mężczyzn, którzy zgodzili się powiedzieć o sobie coś więcej, niż to, co wynika z ich wyglądu czy języka, którym się posługują. To, co ich wszystkich łączy, to fakt, iż oni wszyscy są sąsiadami – zastrzega Magda Jabłońska, inicjatorka kampanii z fundacji RC.
Fundacja RC podsumowała też w liczbach dotychczasowe działania organizacji:
- 180 spotkań wolontariuszy z Ukraińcami,
- 44 porad prawnych i 90 doradztw zawodowych,
- 160 uczniów języka polskiego,
- 224 zajęcia sportowe dla dzieci i dorosłych,
- 341 uczestników warsztatów artystycznych,
- 59 dokumentów zostało przetłumaczonych na język polski,
- 300 osób skorzystało z punktu pomocy rzeczowej.
Napisz komentarz
Komentarze