Składowisko odpadów tekstylnych w Kamieńcu płonęło pod koniec ubiegłego roku trzykrotnie, ponownie wybuchł tam pożar w niedzielę 19 czerwca. Na miejsce zdarzenia od razu udali się inspektorzy słupskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Wszczęli postępowanie na podstawie art. 10b ustawy o Inspekcji Ochrony Środowiska. Dotyczy on uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia przeciwko środowisku.
Jak informuje WIOŚ, po przeprowadzeniu postępowań administracyjnych Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska wydał dwie decyzje wobec podmiotu odpowiedzialnego za zbieranie odpadów tekstylnych w Kamieńcu. Na tę firmę została nałożona administracyjna kara pieniężna w wysokości 250 tysięcy złotych za nieprowadzenie wizyjnego systemu kontroli miejsc magazynowania odpadów. Druga decyzja dotyczy wstrzymania działalności tego podmiotu w zakresie zbierania odpadów i podlega natychmiastowemu wykonaniu.
Dodać trzeba, że kilkanaście godzin po zakończeniu akcji gaśniczej na składowisku w Kamieńcu strażacy znów musieli tam wrócić. Z ugaszonej sterty szmat ponownie unosił się dym, obawiano się więc zarzewia ognia i wybuchu nowego pożaru. Strażacy raz jeszcze przelali pryzmę dużą ilością wody.
Napisz komentarz
Komentarze