- Zbiorowy spacer chojniczan na tę polanę dał mi dużo do myślenia. Szanuję zdanie tych około stu osób, które tam były. Podstawą mojego działania jest poszukiwanie kompromisu i dlatego podjąłem decyzję o wycofaniu się ze zmiany planu miejscowego dla tej polany. Będziemy chronić to miejsce i inwestorowi proponuję już nową lokalizację dla opiekuńczo-leczniego domu seniora – mówi burmistrz Chojnic Arseniusz Finster.
Włodarz Chojnic chce teraz wydzielić 1,2 ha z innej, sąsiedniej działki, po tzw. kiskuli, między Spółdzielnią Inwalidów a szpitalem. Burmistrz nowy pomysł już przedyskutował z przewodniczącym tego osiedla i ma od niego zielone światło. W zamian za sprzedaż tej działki burmistrz obiecał przewodniczącemu i mieszkańcom osiedla budowę boiska oraz placu zabaw.
Wiadomo, że nie będzie też przetargu na tę działkę, tylko inwestor otrzyma ją w dzierżawę na 30 lat z opcją pierwokupu w dowolnym momencie po rozpoczęciu inwestycji. W tym przypadku nie będzie opracowywany plan miejscowy, a do rozpoczęcia prac potrzebne będą warunki zabudowy. Wobec odstąpienia od zmiany planu miejscowego nie odbędą się zapowiadane wcześniej konsultacje. Ostateczna decyzja zapadnie 20 czerwca podczas sesji Rady Miejskiej.
Burmistrz podczas konferencji odniósł się też do kilku wypowiedzi wygłoszonych podczas spaceru mieszkańców do Lasku, głównie do tych Krzysztofa Haliżaka i Marcina Wałdocha. Zdaniem burmistrza nie zachowali się oni fair, „wykorzystując” tę sytuację do zebrania głosów, aby wystąpić podczas sesji Rady Miejskiej w punkcie dyskusji nad raportem o stanie miasta.
Burmistrz przyznał, że będzie myślał o tym, by przywrócić do sprawności tzw. ścieżkę zdrowia w Lasku Miejskim. Nad innymi, ewentualnymi małymi inwestycjami pochyli się jednak dopiero po rozmowie z ekologami, by już nic nie budziło ich sprzeciwu.
Napisz komentarz
Komentarze