Termin „woonerf” oznacza taki sposób projektowania ulicy w strefie zurbanizowanej, by przy zachowaniu podstawowych funkcji ulicy położyć szczególny nacisk na uspokojenie ruchu. Pomysł pojawił się w latach 70. XX wieku w Holandii. Woonerf jest jednocześnie deptakiem i miejscem spotkań mieszkańców oraz ulicą z wyznaczonymi miejscami do parkowania. Sopocka „ulica do mieszkania” jest najdłuższym takim projektem w Polsce – ma niemal 1,4 km długości.
- Po wielu konsultacjach z mieszkańcami tego rejonu zdecydowaliśmy, że planując inwestycję mającą chronić dolny taras miasta przed zalewaniem, możemy jednocześnie uspokoić ruch i zmienić wygląd tej części Sopotu. Jestem przekonany, że będzie to jedna z najpiękniejszych przestrzeni publicznych w Polsce – mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu. – Balans między ruchem rowerowym, samochodowym i pieszym to rozwiązania stosowane w wielu europejskich miastach i jak pokazuje doświadczenie, bardzo poprawiają jakość życia nie tylko okolicznych mieszkańców, ale wszystkich użytkowników tych przestrzeni.
Nowa atrakcja Sopotu nie ma tradycyjnego podziału na jezdnię i chodnik, a pieszy i rowerzysta mają pierwszeństwo na całej szerokości ulicy. Do tego zniknęła większość miejsc parkingowych. Sama ulica przeszła też modernizację. Całość kosztowała ponad 15 mln zł - część wyłożyła Pomorska Sółka Gazownictwa, która zmodernizowała infrastrukturę gazową.
Napisz komentarz
Komentarze