Po przewie spowodowanej pandemią tczewianie licznie wybrali się do ośrodków uczestniczących w tegorocznej edycji Europejskiej Nocy Muzeów.
Fabryka Sztuk zafundowała mieszkańcom podróż w kosmos. Na Noc Muzeów dotarły całe rodziny. Były wystawy, w tym ta opowiadająca losy dwóch wybitnych uczonych. Można było dowiedzieć się, że urodzony w Tczewie kartograf, historyk, kanonik warmiński Aleksander Skultet przyjaźnił się i współpracował z wielkim polskim astronomem Mikołajem Kopernikiem, którego heliocentryczna teoria budowy świata wywróciła do góry nogami dotychczasowy ogląd porządku Wszechświata. Można było także obejrzeć kolekcję meteorytów, odwiedzić mobilne planetarium, a także poznać tajniki kuchni molekularnej i wziąć udział w spacerze historycznym śladem astronomów. Dla dzieci przygotowano kosmiczne zabawy z animatorami oraz warsztaty: plastyczne, naukowe i z budowania z klocków.
Nie brakowało chętnych do poczucia się chociaż przez chwilę, jak w kosmosie. Do dyspozycji najmłodszych był wehikuł, w którym można było sprawdzić, czego doświadczają np. piloci, kiedy samolot pikuje. Kolejka chętnych była niezwykle długa.
Tczewian na nocne zwiedzanie zaprosiło także Muzeum Wisły oraz Centrum Konserwacji Wraków Statków. Za symboliczną złotówkę można było poznać przepastne zasoby obu tych placówek muzealnych.
O godz. 20 na historyczny spacer po Starym Mieście uchodźców z Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w grodzie Sambora zabrał Łukasz Brządkowski z Dawnego Tczewa. Uczestnikom nocnego spacerowania opowiadał o najważniejszych wydarzeniach z dziejów miasta Tczewa. Spacer trwał 45 minut.
Napisz komentarz
Komentarze