Kiedy koszt zakupu średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego sięga miliona złotych (jak mówią strażacy, „gołego” wozu bez specjalistycznego wyposażenia), samorządy lokalne, finansujące w dużej części nowe pojazdy, nie mają już pieniędzy na dodatkowe urządzenia. Tymczasem nowoczesne narzędzia hydrauliczne, elektronarzędzia, pompy, agregaty prądotwórcze – listę można byłoby ciągnąc długo, aż do strażackich ubrań, butów i hełmów – są niezbędne do prowadzenia sprawnej i skutecznej akcji ratowniczej.
Dlatego strażacy poszukują wszelkich okazji zdobycia takiego sprzętu lub pieniędzy umożliwiających jego zakupienie. Bardzo cieszą się ze sponsorów, nabywających gotowe urządzenia.
Strażacy z Dzierzgonia postawili na budżet obywatelski. Dzięki temu mają nowoczesny sprzęt
W Dzierzgoniu ochotnicy postanowili skorzystać z budżetu obywatelskiego. Złożyli wniosek, dostali poparcie mieszkańców i już mają w remizie nowiuteńki sprzęt.
Jak sami wyliczają, dotarły do nich zamówione:
- elektronarzędzia,
- dwie pompy zanurzeniowe,
- przenośny maszt oświetleniowy.
– Zakupiony sprzęt pozwoli nam na sprawniejsze działanie w czasie prowadzenia akcji ratowniczo-gaśniczych na terenie naszej gminy – zapewniają strażacy.
Przykład wart naśladowania, wszak budżety obywatelskie realizowane są przez wiele samorządów na Pomorzu.
Dodać jeszcze warto, że na ścianie remizy OSP w Dzierzgoniu od kilkunastu dni znajduje się nowoczesny defibrylator AED, również zakupiony z budżetu obywatelskiego.
Napisz komentarz
Komentarze