W gminie Tczew tradycyjnie zorganizowano akcję oczyszczania terenów rekreacyjnych. W tym roku, podobnie jak przed rokiem, sprzątano teren wokół jeziora Rokickiego.
To piękny teren, z lasem dookoła, który służy spotkaniom rekreacyjnym, wędkowaniu, spacerom. Niestety, nie wszyscy pamiętają o posprzątaniu po sobie. Efektem takich działań są zalegające wiele odpadów, butelek szklanych i plastykowych, śmieci po jedzeniu, a wchodząc do lasu - porzucone stare opony samochodowe, czy sprzęt RTV jak telewizor.
W tegorocznej akcji wzięło udział ponad 50 osób - przedstawiciele Zarządu Koła Polskiego Związku Wędkarskiego nr 79 Miasto Tczew wraz z rodzinami, mieszkańcy Lubiszewa Tczewskiego wraz z sołtysem i radną gminy Tczew Ewą Kuliszewską oraz mieszkańcy Rokitek wraz z sołtysem Sławomirem Stojałowskim, którzy przez kilka godzin sprzątali by miejsce to zyskało czysty wygląd.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Uchodźcy z Ukrainy sprzątali Tczew. Chcieli się odwdzięczyć za pomoc
- Wszyscy uczestnicy zostali odpowiednio przygotowani, tzn. zaopatrzeni w worki, rękawice, odpowiedni strój oraz pozytywnie nastawieni i zmotywowani ważnym celem akcji i przepiękną pogodą, wyruszyli na tereny wyznaczone przez organizatorów – informuje Natalia Jabłonka z Urzędu Gminy Tczew. - Na zaangażowanych w akcję czekał smaczny poczęstunek i napoje oraz pieczone kiełbaski przy wspólnym ognisku.
Organizatorzy akcji podziękowali za wsparcie Kołu Gospodyń Wiejskich z Rokitek, a Witoldowi Kreftowi za odbiór i wywóz zebranych śmieci.
- Pamiętajmy, że celem corocznej akcji w ramach Światowego Dnia Ziemi jest nie tylko doraźne oczyszczenie ze śmieci najbliższego otoczenia, ale przede wszystkim wzrost świadomości i zainspirowanie społeczeństwa do różnych działań zmierzających do poprawy naszego środowiska naturalnego – podkreślają organizatorzy sprzątania.
Warto zauważyć, że w tym roku wyzbierano znacznie mniej śmieci. W ubiegłym był to aż trzy przyczepy różnego rodzaju odpadów. Czyżby jednak świadomość odwiedzających te piękne tereny wzrosła? Oby zalegających śmieci było coraz mniej, a najlepiej nie było ich w ogóle.
Napisz komentarz
Komentarze