Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Płonął samochód. Poparzony kierowca trafił do szpitala

Niecodzienny wypadek drogowy miał miejsce w środę wczesnym popołudniem w okolicy Starego Pola (powiat malborski). Zapalił się samochód osobowy skoda, kierowca uległ poparzeniom i trafił do szpitala. Co ciekawe, pojazd nie uległ dużym uszkodzeniom, spaliła się część wyposażenia wnętrza.
Samochód zapalił się w czasie jazdy, kierowca uległ poparzeniom (Fot. Robert Kaczmarkiewicz)

Strażacy z Malborka zostali powiadomieni o pożarze samochodu osobowego na drodze krajowej nr 22 w okolicy Starego Pola. Na miejsce wyruszyły trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Malborku oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Starym Polu. Na miejscu znaleźli samochód osobowy stojący na polu obok szosy. Strażacy nie musieli już interweniować, ognia nie było, lecz jak zwykle w takich przypadkach, odłączyli zasilanie akumulatora. 

Jak ustalono, w trakcie jazdy wewnątrz samochodu osobowego pojawił się ogień. Zapaliła się tapicerka siedzeń. Kierowca zjechał z drogi, pomocy udzielili mu świadkowie zdarzenia, którzy ewakuowali go z auta. 61-letni mężczyzna odniósł poparzenia ciała oraz dróg oddechowych, został odwieziony do szpitala. 

Samochodu nie trzeba było gasić, tapicerka po częściowym wypaleniu zagasła samoistnie. Policjanci z Elbląga prowadzą dochodzenie w sprawie przyczyn zdarzenia. Dlaczego z Elbląga? Zdarzenie miało miejsce praktycznie na granicy powiatów - w przypadku Straży Pożarnej w takich przypadkach pomocy udzielają strażacy z Malborka, którzy mogą dotrzeć znacznie szybciej niż ich koledzy z Elbląga.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama