Wieżowiec ma 12 pięter, liczy blisko 50 m wysokości, 12 670 m kw. powierzchni całkowitej oraz 9757 m kw. powierzchni użytkowej, gdzie są m.in. aula wykładowa, sale szkoleniowe i świetlice rekreacyjne. Wewnątrz znajduje się także nowy akademik, gdzie przebywać może 200 kadetów akademii. Składa się na to 50 pokoi dwuosobowych i 100 jednoosobowych.
Na piętrach od drugiego do piątego powstały pokoje typu studio (wspólna łazienka i garderoba na dwa pokoje) dla 100 osób. W akademiku na studentów czeka również sala fitness. Na piętrach od szóstego do jedenastego jest miejsce dla kolejnych 100 osób, ale w pojedynczych pokojach z łazienkami. Na co drugim poziomie znajdują się pralnie, suszarnie oraz świetlice TV.
CZYTAJ TEŻ: Nowe eksponaty w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni
Góruje nad Gdynią
Nowy budynek powstał na terenie już istniejącego kompleksu akademików Akademii Marynarki Wojennej. Najważniejszą funkcją nowego gmachu jest możliwość prowadzenia szkoleń do obsługi kursów specjalistycznych żołnierzy zawodowych. Budynek będzie także pełnił rolę szkoleniową oraz żywieniową. W jego gmachu znajduje się 200 miejsc noclegowych oraz kuchnia ze stołówką z zapleczem technicznym. Oprócz samego budynku w ramach prac powstała również stacja transformatorowa oraz pełna infrastruktura techniczna. Najwyższe piętro, gdzie znajduje się gabinet rektora, jest na wysokości 80 metrów, więc budynek dołącza do czołówki najwyższych w Trójmieście. W Gdyni wyższe są tylko Sea Towers.

Podczas otwarcia wieżowca AMW obecni byli m.in. Stanisław Wziątek, podsekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, Beata Rutkiewicz, wojewoda pomorska, Mariusz Bzdęga, dyrektor zarządzający ds. kultury i aktywności mieszkańców oraz przedstawiciele uczelni wojskowych i służb mundurowych.
- Organizowane tutaj będą różnego rodzaju kursy. Realizowane nie tylko na potrzeby Marynarki Wojennej, ale całych sił zbrojnych. Uczestnicy kursów będą tutaj mieszkali, mieli zajęcia, spożywali posiłki, ale również mają do dyspozycji salę do ćwiczeń, gdzie będą mogli uprawiać sport – informuje kadm. prof. dr hab. Tomasz Szubrycht, rektor-komendant AMW.
- Funkcja, którą miałem zrealizować w tym obiekcie, była funkcją stricte związaną z Marynarką Wojenną. W momencie, kiedy zestawiłem ze sobą funkcję obiektu z miejscem jego usytuowania, czyli na wzgórzach porośniętych lasem, pomyślałem, że zaprojektuję obiekt, który będzie unosił się nad tymi wzgórzami, jak okręt na falach, i będzie się niejako wyłaniał z tych drzew, z tej natury i stanowił nową dominantę w Gdyni – dodaje Paweł Wład. Kowalski, generalny projektant obiektów, w tym nowego budynku AMW.
- poziom 0 – wejście główne, strefa żywieniowa z zapleczem,
- poziom 1 – sale szkoleniowe i konferencyjne – razem 7 sal dla około 280 osób (główna aula konferencyjna – 2 poziomy),
- poziomy 2, 3, 4, 5 – pokoje dla studentów (łącznie dla 100 osób),
- poziomy 6, 7, 8, 9, 10 – jednoosobowe pokoje dla uczestników kursów (łącznie dla 100 osób),
- poziom 11 – specjalna sala konferencyjna i pomieszczenia fitness dla zakwaterowanych,
- poziom 12 – messa z tarasami widokowymi (dla 48 osób).

Opóźnienie i większe koszty
Konkurs na projekt budynku rozstrzygnięto w 2020 roku, ale przetarg zakończono dwa lata później. Zwyciężyła wizja gdyńskiej firmy Kowalski Architekci, a wykonawcą budowy było przedsiębiorstwo Mirbud. Wedle wstępnych planów AMW otwarcie miało nastąpić w 2023 roku, a koszt zamknąć się w 55 mln złotych. Założenia te zweryfikowała pandemia, budowa ruszyła dopiero w 2022 r. i potrzeba było ponad dwa razy więcej pieniędzy – 122 miliony złotych. Większość, bo aż 117 mln pokryło Ministerstwo Obrony Narodowej.
Napisz komentarz
Komentarze