Gdańsk: Na widok policji... uciekł na dach
Poszukiwany ukrywał się w związku z popełnionymi przestępstwami pobicia i wymuszenia rozbójniczego.
- Kiedy tylko operacyjni ustalili, że 24-latek wrócił z Norwegii do Gdańska, natychmiast pojechali pod ustalony adres. Mężczyzna próbował uciec policjantom i wszedł na dach budynku. Jak się okazało, nie było to przeszkodą w jego zatrzymaniu. Policjant kryminalny na wysięgniku wjechał do góry i zatrzymał poszukiwanego - informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Policjanci weszli siłowo do mieszkania
Kryminalni z Wrzeszcza ustalili, że poszukiwany przebywał w jednym z mieszkań w Oliwie. Mężczyzna był poszukiwany wspomnianymi dwoma listami gończymi, ale także dwoma zarządzaniami sądu do odbycia kary za kierowanie pojazdem po użyciu alkoholu oraz do ustalenia miejsca pobytu do sprawy kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.
CZYTAJ TEŻ: Rumia: Jest areszt dla 17-latka, który niszczył samochody
- Wczoraj rano operacyjni pojechali pod ustalony adres i zapukali do drzwi mieszkania. 24-latek nie reagował na polecenia funkcjonariuszy i postanowił nie otwierać drzwi. Funkcjonariusze siłowo weszli do mieszkania i ustalili, że poszukiwany przez nich mężczyzna wszedł przez okno na dach budynku. Mężczyzna zdając sobie sprawę, że nie ma już żadnej drogi ucieczki, postanowił wrócić do mieszkania, lecz było to utrudnione, ponieważ nie miał butów i ślizgał się po dachu - opisuje interwencję Ciska.
Na miejsce do pomocy policjantom przyjechali funkcjonariusze straży pożarnej. Za pomocą wysięgnika jeden z kryminalnych z zachowaniem zasad bezpieczeństwa wjechał do góry i zatrzymał siedzącego na dachu 24-latka. Mężczyzna trafił już do więzienia, gdzie spędzi teraz ponad 9 miesięcy.
Napisz komentarz
Komentarze